Truskawkowe blurujące kropelki to hit na miarę koreańskich kosmetyków. Dają efekt "soft focus" jeszcze przed podkładem

newsy.wizaz.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Truskawkowe blurujące kropelki to hit na miarę koreańskich kosmetyków, fot. Getty Images@Yulia Petrova


Blurujące kropelki Yumi Aloe to innowacyjne serum o działaniu wygładzającym, które optycznie zmniejsza widoczność porów i drobnych niedoskonałości. Wystarczy kilka kropli, by skóra nabrała jedwabistej gładkości i naturalnego blasku.

Tak działają blurujące kropelki

Truskawkowe krople blurujące Yumi mają lekką, żelowo-wodną konsystencję, która gwałtownie się wchłania i pozostawia na skórze delikatny efekt „soft focus”. Po aplikacji cera staje się gładsza, bardziej promienna i jednolita, a w dotyku - bardziej miękka. Pory są zdecydowanie mniej widoczne. Formuła nie obciąża skóry, dzięki czemu sprawdza się także przy cerze mieszanej i tłustej. To doskonała baza pod makijaż - podkład rozprowadza się równomiernie, lepiej trzyma się przez cały dzień, a efekt świeżej cery utrzymuje się bardzo długo. Kosmetyk nie pozostawia tłustego filmu i nie roluje się pod kolejnymi warstwami produktów, co czyni go uniwersalnym elementem zarówno codziennej, jak i wieczorowej pielęgnacji.

View Burdaffi on the source website

Skład serum truskawkowego

Blurujące kropelki Yumi Aloe bazują na soku z aloesu w stężeniu 99%, który intensywnie nawilża, łagodzi podrażnienia i wspomaga regenerację skóry. To naturalna podstawa formuły, dzięki której serum jest odpowiednie także dla skóry wrażliwej. W składzie znajdziemy niacynamid, który rozjaśnia przebarwienia i reguluje pracę gruczołów łojowych, oraz kwas azelainowy o działaniu wygładzającym i antybakteryjnym. Ekstrakt z truskawek dostarcza antyoksydantów, a kwas hialuronowy zatrzymuje wodę w naskórku, zapewniając długotrwałe nawilżenie. Dodatek delikatnych kwasów AHA i BHA, takich jak kwas mlekowy, salicylowy czy cytrynowy, wspiera proces odnowy skóry, poprawiając jej teksturę i nadając świeży wygląd.

Moja opinia o serum blurującym

W naszym KWC co prawda nie znajdziesz jeszcze opinii o kropelkach blurujących, ale ja miałam przyjemność je testować. Dlatego podzielę się moimi wrażeniami! Muszę przyznać, iż pozytywnie mnie zaskoczyły - już po pierwszym użyciu cera wyglądała na gładszą, bardziej wypoczętą i promienną. Lekki truskawkowy zapach umila aplikację, dzięki czemu nakładanie serum jest czystą przyjemnością. Higieniczne opakowanie z pipetą ułatwia precyzyjne dozowanie, dzięki czemu kosmetyk jest wydajny i praktyczny. To produkt, po który chętnie sięgam zarówno przed makijażem, jak i w dni bez niego, kiedy zależy mi na naturalnie pięknej skórze.

View Burdaffi on the source website
Idź do oryginalnego materiału