Trening siłowy to pierwszy kamień węgielny budowy fundamentu pewności siebie
17 kwiecień 2015
Jeśli sam w siebie nie wierzysz, to dlaczego twoja rodzina miałaby to robić?
Kondycja fizyczna to pierwszy element fundamentu, na którym budujesz nową wersję siebie. Dlaczego? Bo właśnie ona daje najszybszy efekt psychiczny. Mówiąc wprost, żelazo nie kłamie.
Albo jesteś w stanie to podnieść, albo nie. Nie ma miejsca na racjonalizacje. Czy jesteś wystarczająco silny? Tak czy nie? Dlaczego?
Pewność siebie, jaką zyskasz dzięki kontaktowi z żelazem, przełoży się na nową wiarę w samego siebie. Poznasz swoje ciało bardziej niż kiedykolwiek. Będziesz wiedział, do czego jesteś zdolny, a rozwijająca się siła będzie zauważalna dla otoczenia.
Zaangażowanie, jakiego wymaga regularne chodzenie na siłownię, to także trening dla umysłu. Rozwijasz dyscyplinę i eliminujesz potrzebę natychmiastowej gratyfikacji czyli coś, co niszczy wielu „mężczyzn” w dzisiejszym świecie. Sam fakt, iż idziesz na siłownię, już cię rozwija.
Bądźmy więc całkowicie szczerzy. Ćwiczysz tak ciężko, jak możesz? Leżysz wieczorem w łóżku i myślisz: „Jutro zacznę działać i pozbędę się tego tłuszczu”, a potem się budzisz i nie robisz żadnego kroku w stronę tego celu?
Jesteś mężczyzną, więc zachowuj się jak mężczyzna.
Zaakceptuj ból treningu siłowego. Nie możesz ruszyć dalej, dopóki nie wykonasz pierwszego kroku i będę szczery: więcej niż raz pojawiały się tu wpisy w stylu: „Nie buduję atrakcyjności / Przerażenie nie działa / przez cały czas nie uprawiam seksu”, a gdy padało pytanie „Czy trenujesz siłowo?”, odpowiedź prawie zawsze brzmiała: stanowcze NIE.
Musisz podnosić ciężary i budować w sobie poczucie spełnienia. Kiedy pobijesz swój rekord, pomyślisz: „Osiągnąłem to ciężką pracą”. I wtedy zrozumiesz, iż tak jak sam zapracowałeś na ten wynik, tak samo sam podążasz tą drogą, a owoce w postaci seksu i trwałego związku zbierzesz tylko dzięki codziennemu wysiłkowi.
To nie motywacja jest ci potrzebna, tylko samodyscyplina.
Motywacja pali się jak zapałka, gwałtownie i intensywnie. Możesz jej doświadczyć po obejrzeniu filmu na YouTube czy wysłuchaniu przemowy, ale to się nie przekłada na realny rozwój. Postęp osiągniesz dopiero wtedy, gdy tę zapałkę motywacji użyjesz, by rozpalić „kloc samodyscypliny”.
Wtedy właśnie zaczynasz iść do przodu i widzisz długoterminowe efekty.
Przestań żyć w zaprzeczeniu i myśleć, iż 15 kg nadwagi to norma. Albo iż bycie ojcem oznacza zgodę na piwny brzuch. Musisz być silny i w formie. Brak żył czy brak jakichkolwiek śladów mięśni brzucha nie ma żadnego usprawiedliwienia, to po prostu lenistwo.
Mój szwagier zrobił mi to zdjęcie wczoraj. (Zrobił je bez mojej wiedzy, bo „fajnie wyglądało” i rzeczywiście tak jest. Oczywiście, natychmiast nazwałem go pedałem za robienie zdjęć na siłowni). Ale bez względu na to, jak „gejowskie” może się wydawać robienie fotek z treningu, wysłałem je mojej żonie, gdy była w pracy.
Jej odpowiedź? „Wygląda zajebiście seksownie”. Gdy wróciła do domu, odegraliśmy scenkę Trener Personalny i Klientka, zakończoną świetnym seksem.
Twoja żona widzi, co robisz. jeżeli wciąż szukasz wymówek, dlaczego nie jesteś w formie, widzi cię jako słabego faceta.
Przestań nim być i zacznij działać.
Jeśli chcesz, by Małżeńska Czerwona Pigułka działała, przestań racjonalizować unikanie siłowni jak stereotypowa kobieta. Weź się za siebie. Dopiero wtedy reszta korzyści płynących z bycia męskim liderem rodziny zacznie się układać.
Bądź przykładem dla swojej żony, dzieci i innych mężczyzn. Stań się punktem odniesienia, wobec którego mierzy się doskonałość.
Źródło: Confidence is the reason Lifting is the first brick you lay in the foundation of the new ‘Alpha’ you.
Zobacz na: Wyrocznia: „Stary, czy ty w ogóle podnosisz ciężary?”
Drew Baye: Na czym polega trening o wysokiej intensywności (HIT)?
Bardzo wolne vs normalne powtórzenia z naciskiem negatywnym – Drew Baye
Najważniejsza rzecz [Błahe, Wykonalne, Niewykonalne]
Patologia pokoleniowa: Narcyzm to nie wielkość [wspaniałość]
Bądź niebezpieczny, ale zdyscyplinowany – Jocko Willink i Jordan Peterson
[Teoria] Zawsze ukrywaj swój wysiłek
Do tych, którzy boją się iść na siłownię: kiedy tylko przekroczysz próg, nikogo nie obchodzi, iż tam jesteś