Tomasz Jakubiak przekazał niepokojące wieści. "Dzisiaj jakoś tak forma różna"

zycie.news 5 godzin temu
Zdjęcie: Tomasz Jakubiak/Instagram @TomaszJakubiak


Tomasz Jakubiak od kilku miesięcy mierzy się z chorobą nowotworową. Jakiś czas temu kucharz podkreślił, iż jego stan nieco się poprawia. Jak przypomina portal „Goniec”, były juror „MasterChefa” próbuje znów nauczyć się chodzić, co jest zadaniem niezwykle wymagającym. Ostatnio Jakubiak zdradził, iż nie jest kolorowo, a jego żona jest „naburmuszona”. Wyjawił też powody.

Tomasz Jakubiak walczy z rzadkim nowotworem

Kiedy Tomasz Jakubiak zaczął w ubiegłym roku mocno stracił na wadze, internauci zachwycali się jego przemianą i gratulowali mu metamorfozy. Nikt nie podejrzewał, iż powodem utraty wagi była poważna choroba. O tym, iż mierzy się z nowotworem, Jakubiak powiedział otwarcie we wrześniu ubiegłego roku. Przyznał też, iż jego stan jest poważny, a nowotwór dość rzadki.

„Coś, co w ogóle praktycznie nie występuje albo występuje u niecałego procenta ludzi na świecie” – wyznał kucharz, cytowany przez „Gońca”, przyznając, jak bardzo nietypowy jest rak, z którym się zmaga.

Leczenie kucharze trwa. Ma za sobą pobyt w Izraelu, gdzie poddawał się eksperymentalnej terapii. Choroba mocno się na nim odbiła i musi się uczyć na nowo tak prostych czynności, jak choćby chodzenie. W mediach społecznościowych dzieli się swoimi postępami.

Jakubiak mówi o „naburmuszonej żonie”

W jednym z ostatnich nagrań Tomasz Jakubiak przyznał, iż jego żona jest „trochę naburmuszona” i zdradził co za tym stoi. W towarzystwie żony kucharz wybrał się do pałacu w Wilanowie. Niestety tym razem Jakubiak nie był w stanie samodzielnie chodzić i na jego żonę spadła konieczność pchania wózka.

Dobra, dobra, bo nie o tym było. Jak widzicie i tak najpiękniejsze spacery są oczywiście z ukochaną małżonką, która trochę naburmuszona, bo musi pchać. Dzisiaj jakoś tak forma różna” – powiedział Jakubiak, nie ukrywając, iż zdarzają mu się cięższe dni.

Idź do oryginalnego materiału