Toksyczna przyjaciółka zatruła jej życie. "Gdy się pojawiała, pociły mi się ręce, serce biło mocniej"
Zdjęcie: Toksyczna przyjaciółka zatruła jej życie
— W liceum pierwszy raz się zakochałam. Pamiętam, jak bałam się powiedzieć o tym Kaśce — wspomina Małgosia. — Wyśmiała mnie, iż ten chłopak jest beznadziejny, iż bez energii, iż śmieszną ma fryzurę... Mówiła, żebym dała sobie spokój. Kilka dni później zobaczyłam ją, jak szła z nim za rękę. — Wampiry energetyczne są wokół nas — mówi terapeutka Agata Flisak. — To są często bliskie osoby, których obecność jest dla nas po prostu toksyczna. Nie dość, iż obarczają nasze emocje swoimi problemami, to jeszcze sprawiają, iż tracimy poczucie wartości i wiary we własne siły. Uwolnienie się z takich relacji jest trudne, ale nie niemożliwe.