To wspaniała historia o tym, iż nie ma słów “za późno” i “za stare”. Bo możliwe jest – wszystko!

przytulnosc.pl 1 rok temu

Mark Catoń, rzymski senator, nauczył się greki w wieku 80 lat.

Sokrates, mając już 70 lat, nauczył się grać na wielu instrumentach muzycznych i perfekcyjnie opanował to sztukę.

Michelangelo stworzył swoje najważniejsze dzieła malarskie w wieku 80 lat.

W wieku 80 lat Johann Wolfgang von Goethe ukończył swoją “Fausta”.

Niemiecki historyk Leopold von Ranke zakończył swoją “Historię Świata” w wieku 91 lat.

Isaac Newton przez cały czas był niezmordowanym naukowcem w wieku 85 lat.

Lev Tolstoj w wieku 82 lat obsługiwał kosę tak, iż młodzi żniwiarze nie mogli go dogonić. Brodaty autor “Wojny i pokoju” jeździł na łyżwach, jeździł na rowerze, skakał na koniu i przysiadł ponad 40 razy na jednej nodze!

Amerykański obywatel, kompozytor i dyrygent Igor Strawiński tworzył do 88 roku życia.

Poeta Victor Hugo pracował do 83 roku życia; Lev Tolstoj – do 82; Victor Hugo – do 83; akademik Ivan Pavlov – do 87; starogrecki dramatopisarz Sofokles – do 90 lat.

Filozofowie Diogenes i Demokryt, artyści Tycjan i Michelangelo wykazywali aktywność twórczą, przekraczając granicę osiemdziesięciu lat; Bernard Shaw tworzył do 94 lat…

Niedawno amerykańscy naukowcy we współpracy ze swoimi europejskimi kolegami ogłosili sensacyjne odkrycie: okazuje się, iż ludzki mózg rozwija się nie do 25-30 lat, jak wcześniej uważano, ale do 50 lat.

Co więcej, jeżeli osoba przez cały czas angażuje się w aktywną działalność umysłową, to starzenie się mózgu praktycznie nie występuje! Co to wszystko oznacza? Tylko jedno: nie ma choroby o nazwie “starość”, istnieją tylko błędne ustawienia psychologiczne.

“Nie wierz we wszystko, co słyszysz, choćby jeżeli to brzmi w twojej własnej głowie”, radzi znany psychiatra Daniel Amen.

Wszystkie największe bariery i przeszkody w naszym życiu znajdują się wewnątrz nas. Pokonaj je!

Nasza dusza, nasze wewnętrzne siły nie mają wieku. Dopóki jesteśmy żywi, przez cały czas mamy szansę podnieść się wyżej, zdobyć przynajmniej jeszcze jedno duchowe wzniesienie na naszej drodze. Nie czekaj na lepsze czasy – najlepszy czas może być tylko jeden. Nazywa się “TERAZ”.

Autor nieznany

Idź do oryginalnego materiału