To Twoja pewność samego siebie jest najważniejsza – czyli behind the scenes tworzenia queerowego zina Proud to be_

poptown.eu 1 rok temu

Czerwiec jest czasem refleksji i celebracji osób ze społeczności queerowej, ale każdy trochę inaczej podchodzi do tego co jest dla nich najważniejsze w tym okresie i co znaczy dla nich bycie dumnym. Czym dla Was jest Pride?

Njabulo: Dla mnie to jest absolutne bycie sobą, przełamywanie granic i czucie się komfortowo we własnym ciele.

Mikołaj: Dla mnie to jest kwintesencja szczęścia i satysfakcji z dzielenia się tym szczęściem z innymi.

Nazwa Waszego eseju „Proszę NIE postępować zgodnie z instrukcją na opakowaniu – Monolog o moim miejscu we wszechświecie” sugeruje, iż to, co widzimy nie powinno nam sygnalizować od razu emocji i tożsamości danej osoby. Czy myślicie, iż istnieje jednak jakaś instrukcja formy komunikacji na tematy tożsamościowe?

Mikołaj: Myślę, iż kluczowa tutaj jest cierpliwość. Z obu stron. Czasami niektórzy potrzebują więcej czasu, żeby zrozumieć jakiś koncept. Taka komunikacja to też nie jest jedna rozmowa, tylko szerszy dyskurs.

Ziny historycznie kojarzą się z formą wolnej ekspresji, tworzenia formy wydawniczej, w której nie ma ograniczeń. Jak czuliście się tworząc część takiego projektu?

Njabulo: To był pierwszy raz, kiedy brałem w czymś takim udział. Myślę, iż razem z Mikołajem bardzo komfortowo czuliśmy się w roli osób piszących, bo temat wewnętrznego dialogu był nam po prostu bliski.

Mikołaj: Ja tylko trochę stresowałem się jak moi bliscy zareagują na to, co napisałem.

Mikołaj Andrzejewski @mvkolaj.a

Na co dzień interesuję się literaturą, modą i rysunkiem. Uwielbiam wolną interpretację tesktów i wyjątkowość sztuki. Pozwala mi to poszerzać własne perspektywy i nieustannie się rozwijać. Poznawanie nowych ludzi i dyskutowanie z nimi stanowi dużą część mojego życia, z której czerpię inspiracje, ale również super wspomnienia.

Njabulo Shabangu @newsometimes

I like to think of myself as an aspiring creative model and stylist. The goal of what I am fulfilled in is to contribute to the street fashion culture, as well as other parts and factors in the fashion industry/community.

A co, jeżeli ktoś nie robi tego progresu? Czy da się kochać kogoś, kto nie do końca Cię zna, rozumie i w pełni „widzi”?

Mikołaj: To jest właśnie główny temat naszego eseju. Myślę, iż mimo iż to jest bardzo bolesne to możliwe jest kochanie kogoś, kto Ciebie w pełni nie akceptuje.

Njabulo: To jest jak najbardziej możliwe. Mam w swoim życiu wiele osób, które kocham, a z którymi nigdy już nie będę tak blisko jak kiedyś.

Co byście poradzili osobie, która czuje, iż ktoś bliski nie rozumie w pełni to, kim są i jak się identyfikują?

Njabulo: Próbuj rozmawiać.

Mikołaj: Ale pamiętaj też, żeby w pełni zrozumieć samego siebie, zanim będziesz rozmawiał z innymi. To Twoja pewność samego siebie jest najważniejsza.

Czy myślicie, iż istnieje jednak granica, gdzie Wasze dobro i zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż próba komunikacji z kimś bliskim?

Mikołaj: Zdecydowanie. Ostatecznie to ty jesteś najważniejszy, a nie czyjeś postrzeganie Ciebie.

Njabulo: Zgadzam się. Właśnie dlatego nauczyłem się kochać ludzi z dystansu. Muszę chronić siebie, a nie chce też być pełen nienawiści.

Czy sądzicie, iż te różnice międzypokoleniowe w rozumieniu seksualności i tożsamości się z czasem zatrą? Czy przyszłość niesie jakąś zmianę?

Mikołaj: Myślę, iż zmiana już się zaczęła. Czuję, iż polskie standardy się zmieniają. Kiedyś choćby nie pomyślałbym, żeby otwarcie rozmawiać o mojej seksualności, czy choćby o tym, iż nie modlę się do Boga.

Njabulo: Ja zawsze staram się patrzeć pozytywnie i naprawdę wierzę, iż przyszłość będzie lepsza. Myślę, iż wszyscy mamy w sobie siłę, by zmienić narrację społeczeństwa.

Jeśli jesteście ciekawi rozwinięcia kwestii komunikacji z bliskimi i całego wewnętrznego monologu Mikołaja i Njabulo koniecznie zajrzyjcie do zina Proud to be_!

Idź do oryginalnego materiału