To prawdziwa rewolucja. Pojawiła się kawa w tubce. "Mała czarna" w kremie zachwyci kawoszy

g.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Pull & Pour Coffee/Facebook.com


Dla niektórych świat bez kawy byłby koszmarem, dlatego ekspresy wręcz opanowały naszą planetę i stały się podstawowym elementem wyposażenia wielu wnętrz. Co jednak, jakby dało się inaczej? W tej rewolucji nie chodzi zaś o przejście na matche czy całkowitą rezygnację z kofeiny. Szwajcarzy postanowili jedynie zaskoczyć "kawomaniaków" zupełnie nowymi doznaniami.
Od klasycznej zalewajki przeszliśmy do czarnej kawy z tak zwanego przelewu, a później zaczęliśmy stawiać na drogie ekspresy, które dzięki naszej wyobraźni przenoszą nas do włoskich kawiarni, gdzie serwowane jest czarne jak smoła espresso. Szwajcarskiej firmie No Normal Coffee wciąż było mało, dlatego pokuszono się tam o pewnego rodzaju rewolucję. Stworzono tak zwaną małą czarną w formie pasty. To oznacza, iż od dzisiaj codzienną dawkę kofeiny można sobie zwyczajnie wycisnąć z tubki niczym zagęszczone mleko.


REKLAMA


Zobacz wideo Pijesz ją codziennie rano, a czy wiesz jak powstaje? Odwiedziliśmy plantację kawy


Kawa w tubce weszła na rynek. To idealny patent dla osób w ciągłym biegu
Twórcami kawy w tubce są Alexander Härberlin i Philippe Greinacher, którzy wpadli na ten pomysł podczas swojej pieszej wędrówki po szwajcarskich Alpach. Zrozumieli wówczas, iż w tego typu miejscach dostęp do kofeiny nie jest już tak prosty, jak w biurze, domu czy w trakcie spaceru w centrum miasta. Takie rozwiązanie ma być zatem odpowiedzią na potrzeby entuzjastów spędzania czasu w zewnątrz i pozwolić na delektowanie się wysokiej jakości kawą podczas każdej podróży. Mężczyźni stworzyli więc pastę, która zawiera ziarna premium i gwarantuje łatwy oraz wygodny dostęp do kofeiny, nie odbierając użytkownikom klasycznego smaku kawy.


Przez lata kawa była integralną częścią moich przygód na świeżym powietrzu. Philippe i ja zawsze planowaliśmy nasze wycieczki, biorąc pod uwagę miejsca, w którym mogliśmy napić się dobrej kawy - czy to na szczycie góry, czy na spokojnej ławce z widokiem na dolinę


- wyjaśnił Alexander Härberlin, cytowany przez portal Barista Magazine. Niestety często spotykali się z rozczarowaniem i dlatego znaleźli sposób na wyposażenie siebie oraz innych miłośników tego napoju w wysokiej jakości kawę bez konieczności stosowania tradycyjnych metod parzenia. Tak właśnie powstała kawa w tubce.


Krem z kawy ma wiele zastosowań. Gwarantuje "wyrazisty smak"
Kawowa pasta No Normal Coffee została wykonana w 100 proc. z ziaren Arabiki Fair Trade pochodzących z Kolumbii. Posłodzono ją zaś szwajcarskim cukrem buraczanym. Każda tubka o pojemności 100 ml pozwala na przygotowanie 20 filiżanek kawy. Jak zapewniają autorzy nowego produktu, w tym przypadku wystarczy wymieszać pięć gramów pasty ze 100 ml gorącej lub zimnej wody, aby stworzyć coś, czego nie powstydziłyby się choćby kawiarnie. Co interesujące koncentrat można spożywać również bez dodatkowy wody, smarując nim chleb, wyciskając na łyżeczkę lub stosując jako dodatek do potraw. Ten wynalazek zdążył wypróbować już redaktor wspomnianego wcześniej serwisu Barista Magazine, który przyznał, iż "był nim mile zaskoczony".


Kawa nie była przesadnie słodka i miała wyrazisty smak, który trafiał w punkt. Spróbowałem również posmarować nią kromkę chleba bananowego i dodała ona kawowego kopa do tego smakołyku. Z niecierpliwością czekam na zabranie tubki ze sobą na następną wycieczkę kempingową, aby zobaczyć, jak radzi sobie w terenie


- czytamy w jego recenzji.Zobacz też: Co roku umiera przez to kilka milionów ludzi. Polska w czołówce niechlubnego rankingu


Produkt można kupić online, a cena jednej tubki to 19,95 euro, czyli prawie 85 złotych.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału