Dla wielu rodziców osiągnięcie przez dziecko 150 cm to wyczekiwany moment – koniec fotelików, więcej swobody. Ale czy słusznie? Okazuje się, iż to, co mówi prawo, nie zawsze pokrywa się z tym, co rekomendują specjaliści od bezpieczeństwa drogowego. W artykule znajdziesz przegląd przepisów, opinii ekspertów oraz wskazówek, kiedy naprawdę można zrezygnować z fotelika.
REKLAMA
Zobacz wideo Testy zderzeniowe fotelików dla dzieci cz. 1
Od jakiego wzrostu można wozić dziecko bez fotelika?
Od jakiego wzrostu można wozić dziecko bez fotelika? Ta granica została już dawno opisana i wynosi dokładnie 150 cm. Zatem każde dziecko, także i nastolatek, który za chwilę osiągnie pełnoletność, ale mierzy mniej, musi podróżować w foteliku albo innym urządzeniu podtrzymującym (rodzice często nazywają je "poddupnikami").
Taki stan rzeczy reguluje Ustawa Prawo o ruchu drogowym (art. 39). Przepisy są takie same zarówno w przypadku kierowców samochodów osobowych, jak i ciężarowych. "Ustawa z 9 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym wdrożyła przepisy UE dotyczące zasad przewożenia dzieci w pojazdach samochodowych. W porównaniu do wcześniejszych przepisów zniesiono kryterium wieku dziecka. Pozostało jedynie kryterium wzrostu, tj. poniżej 150 cm. W związku z powyższym, dziecko, które ukończyło 12 lat, ale jednocześnie nie osiągnęło wymaganego wzrostu, powinno być przewożone w foteliku bezpieczeństwa lub urządzeniu przytrzymującym dla dzieci" – zaznacza Daniel Bartosiewicz, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Konsekwencje, które poniesie każdy rodzic – czasem są większe aniżeli sam mandat
Przewożenie dzieci w odpowiednich fotelikach samochodowych to sprawa, która wymaga doprecyzowania i uściślenia. Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy, jak ważna jest to rzecz. Kupują foteliki, które nie są bezpieczne, a często decydują się także na zakup używanego i co gorsza, zniszczonego już fotelika – byle tylko nie dostać mandatu.
Starsze dzieci, chociaż wzrostowo i wagowo przez cały czas powinny być przewożone w fotelikach - dość gwałtownie przesiadają się na zwykłe podstawki, a czasem choćby podróżują bez nich. Jednak kara za to jest dość wysoka. Za przewożenie dziecka bez fotelika lub niezgodnie z przepisami, grozi mandat w wysokości 300 zł. Dodatkowo w 2022 roku weszły w życie przepisy rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego, które wprowadziły do katalogu wykroczeń maksymalną karę 15 punktów, m.in. za przewożenie więcej niż dwojga dzieci w pojeździe w sposób niezgodny z przepisami (dwoje dzieci - 10 punktów a jedno – 5 punktów).
Czasem jednak konsekwencje takiej jazdy bez fotelika są znacznie większe niż sam mandat. jeżeli dojdzie do wypadku, choćby przy niewielkiej prędkości, dziecko bez fotelika może ponieść śmierć lub w najlepszym razie dozna poważnego uszczerbku na zdrowiu. Czy warto ryzykować?