To nie scenografia horroru, tylko wyspa z mroczną historią. Na drzewach wiszą upiorne zabawki

gazeta.pl 2 godzin temu
Ta wyspa skrywa mroczną historię. Niegdyś opuszczona, ze względu na krążące wokół niej legendy, stała się atrakcją turystyczną. Które miejsce w Meksyku warto odwiedzić? Podczas wyjazdu nie pomiń tego miejsca. Dreszczyk emocji gwarantowany.
Podczas gdy jedne wyspy zachwycają rajskim klimatem, białym piaskiem, dostępem do morza oraz licznymi udogodnieniami dla podróżnych, inne oferują zgoła inne atrakcje. Idealnym tego przykładem jest Isla de las Muñecas, znana jako Wyspa Lalek. Położona na obrzeżach Mexico City wzbudza grozę, lęk i niepewność. Mimo to chętnych, by ją odwiedzić, nie brakuje. Wszystko za sprawą niecodziennych, wręcz strasznych zabawek, które wiszą na tamtejszych drzewach.


REKLAMA


Zobacz wideo Majorka poza sezonem? Ależ oczywiście! [VLOG]


Które miejsce w Meksyku warto odwiedzić? Tu włosy stają dęba
Wyspa Lalek jest niewielkich wymiarów i leży na wschodnich obrzeżach miasta Meksyk. Dotrzeć do niej można jedynie drogą wodną. Choć niegdyś była opuszczona, w 1950 roku na podmokłym i pociętym kanałami terenie zamieszkał samotnie Julian Santana Barrera. Legenda głosi, iż już rok później usłyszał na bagnach dziecięcy krzyk. Wszystko wskazywało na to, iż w kanale tonie kilkuletnia dziewczynka. Mimo natychmiastowego ruszenia na pomoc nie udało się jej uratować, zaś w miejscu, gdzie zniknęła pod wodą, pojawiła się lalka. Mężczyzna domyślił się, iż musiała należeć do tragicznie zmarłego dziecka. Wyłowił ją, a następnie powiesił na jednym z drzew. Chciał w ten sposób okazać szacunek.


Co zobaczyć w Meksyku?Wyspa lalek. Fot. FlyingCrimsonPig's photo, licensed as CC BY 2.0 / flickr


Wokół niewielkiej wyspy krążą liczne legendy. Lalek wciąż przybywa
Później w tym samym miejscu miał znajdować kolejne lalki, które również rozwieszał po wyspie. Choć nie ma jednoznacznych dowodów na to, iż na faktycznie utonęło tam dziecko (niektórzy sądzą, iż jest to historia wymyślna przez osamotnionego Barrerę), dzięki tej historii miejsce zyskało na popularności. Przez następne 50 lat mężczyzna wręcz maniakalnie wieszał na drzewach kolejne, często wybrakowane lalki, które sprawiały upiorne wrażenie. Mówi się, iż to dlatego, iż wciąż nawiedzał go duch zmarłej dziewczynki. Część zabawek nie ma oczu, inne wszystkich kończyn, włosów, ubrań, były brudne, poniszczone i wyglądały niczym z horroru.


Wokół wyspy zaczęły powstawać kolejne legendy. Świadkowie opowiadali, iż lalki poruszają głowami i ramionami, a ponadto szepczą między sobą. Tych, którzy podziwiali miejsce z bezpiecznej odległości z łodzi, upiorne zabawki wabiły do zejścia na ląd. Oczywiście są to tylko opowieści, jednak trzeba przyznać, iż jeszcze bardziej potęgują ponury i mroczny klimat miejsca, które zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. jeżeli zaś chodzi o jedynego mieszkańca wyspy, zmarł w 2001 roku w tajemniczych okolicznościach. Mówi się, iż utonął dokładnie w tym samym miejscu, w którym nie udało mu się uratować dziewczynki. Wiele wskazuje jednak na to, iż wpadł do wody, będąc pod wpływem alkoholu. Niemniej do wyspy na stałe przylgnęła już zła sława, która tylko spotęgowała jej sławię i sprawiła, iż jest chętnie odwiedzana przez turystów zwożących kolejne lalki. Czy chciał/abyś odwiedzić Wyspę Lalek? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału