W sieci można znaleźć wiele porad i sposobów na wyszukiwanie tańszych biletów lotniczych na interesujące rejsy. Najczęściej powtarzają się te o używaniu trybu incognito w przeglądarce, włączaniu VPN-a, by ustawić swoją lokalizację na inny kraj, oraz polowaniu na promocje w konkretne dni. Tymczasem pracownica linii lotniczych przekonuje, iż to nic innego, jak bzdury. Jak więc nie przepłacać?
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedyś bilety lotnicze kosztowały choćby 59 zł. Czy wciąż można znaleźć takie okazje? Da się, ale jest jedno "ale"
W jakie dni są najtańsze bilety lotnicze? To nie ma żadnego znaczenia
Mary to twórczyni internetowa, która w sieci dzieli się sprawdzonymi sposobami na znacznie tańsze latanie. Pracowała m.in. w dziale cen linii lotniczych, dzięki czemu wie, które triki działają, a które wręcz przeciwnie. Jakiś czas temu postanowiła rozprawić się z trzema najczęstszymi mitami dotyczącymi polowania na bilety w promocyjnych cenach. Na pierwszy ogień wzięła przekonanie, iż w konkretne dni ceny spadają.
Ceny biletów dynamicznych zmieniają się przez całą dobę i nie zależą od wtorku czy środy
- napisała pod udostępnionym na Instagramie nagraniem. - Nasze systemy pricingowe nie miały możliwości wykrycia, iż dzisiaj jest konkretny dzień tygodnia i dostosowania ceny - wyjaśniła. Dodała natomiast, iż prawdą jest, iż stosowali tzw. dynamiczne ceny, co oznacza, iż w momencie kiedy więcej osób kupowało bilet w jednym momencie, to drożały, a gdy popyt był niższy, malały.
Czy można rezerwować loty w trybie incognito? Tak, jednak nie ma to sensu
Kolejnym mitem, z którym rozprawiła się Mary, jest używanie trybu incognito w przeglądarce. Jak wyjaśniła, linie lotnicze w UE nie stosują personalizacji cen, bo jest to po pierwsze nielegalne, a po drugie kosztowne. - Nie rozpoznawaliśmy też ilości odsłon na stronie, bardziej interesowała nas ilość kliknięć w konkretne odnośniki i to były nasze metryki - wyjawiła. Ponadto zaznaczyła, iż również jeżeli chodzi o samo kupno biletów, to skupiali się przede wszystkim na tym, ile osób weszło do koszyka i przeklikało całą stronę, a nie, ile osób po prostu wyświetliło konkretną ofertę.
Wiele osób korzysta również z VPN-a, czyli wirtualnej sieci prywatnej, która m.in. szyfruje twoje dane. Dzięki niemu można także zmienić swoją "lokalizację" na inny kraj. Znaczna część z nich jest przekonana, iż logując się do wyszukiwarki lotów z odległego państwa, oferty, które im się pokażą, będą korzystniejsze. Okazuje się to jednak nieprawdą.
Linie ustalają ceny według rynku docelowego, nie tylko na podstawie twojej wirtualnej lokalizacji
- zdradziła Mary, dodając, iż ceny najczęściej są praktycznie takie same, a jedyna różnica może polegać na korzystniejszym przewalutowaniu, jednak nie ma co liczyć na dużą oszczędność.
Jakie są sposoby na tanie loty? Pilot rozprawia się z mitami i podpowiada, jak zaoszczędzić
O tym, iż wyżej wymienione triki nie działają, niejednokrotnie mówił także Mateusz Osęka, pilot, który swoim doświadczeniem, ciekawostkami i poradami dzieli się w sieci tworząc pod nickiem @letsfly_pl. Jak przekonuje, linie lotnicze są sprytne, a ich algorytmy potrafią analizować tysiące czynników, na podstawie których ustalają dynamiczne ceny. Mowa m.in. o porze roku, aktualnym popycie, zainteresowaniu kierunkiem czy choćby cenach paliwa. Czy to oznacza, iż nie ma sposobu, by faktycznie kupić bilety w dobrej promocji? Oczywiście, iż nie. Zdaniem pilota wystarczy kierować się kilkoma zasadami, które pozwolą zaoszczędzić. Przede wszystkim staraj się latać poza weekendami i sezonem wysokim, szukaj promocji (np. LOT oferuje "szalone środy"), kupuj bilety z dużym wyprzedzeniem, bierz ze sobą tylko bagaż podręczny oraz korzystaj z porównywarek i alertów śledzących ceny wybranych połączeń.
Jak kupić tanie bilety lotnicze? Zdradziła niebanalny trik, którego nie znasz
Innym, niecodziennym trikiem na znalezienie tańszych biletów podzieliła się też sama Mary. Jak przekonuje, korzystając z porównywarek zarejestrowanych w Norwegii lub Szwecji (odnośniki stron z końcówką .no lub .se), identyczne bilety mogą być choćby 30 proc. tańsze. Oczywiście w przypadku tanich linii lotniczych różnica będzie znacznie mniejsza (ponadto autorka przestrzega, iż np. Ryanair walczy z konkurencją, przez co może robić problemy z tak zakupionym biletem, dlatego lepiej nie ryzykować), jednak wciąż widoczna. - Te porównywarki cenowe potrafią znaleźć bilety choćby od 20 czy 30 proc. taniej - zdradziła. Ona sama poleca m.in. Momondo oraz SkyScanner. Czy korzystasz z trików na tańsze bilety lotnicze? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.