Bieszczady zachwycają o każdej porze dnia i roku, w tym także jesienią, gdy pokrywają się złotem i czerwienią. Choć dzień staje się wyraźnie krótszy, wciąż nie brakuje aktywności i atrakcji, które warto wziąć pod uwagę. A fakt, iż nie jest to najpopularniejszy czas na zwiedzanie sprawia, iż nie uświadczysz tu tłumów. Zdecydowanie warto przyjechać i pobyć na łonie natury. Połoniny naprawdę zachwycają, choć warto pamiętać, iż nie tylko one. Co warto tu robić podczas przedłużonego weekendu listopadowego?
REKLAMA
Zobacz wideo Które miejsca są wybierane przez niedźwiedzie na gawry? Wbrew pozorom nie są to jaskinie
Wejdź na najmniej dostępny szczyt w Polsce. Taka możliwość tylko raz w roku!
Dla wielu osób Bieszczady to przede wszystkim natura i zapierające dech w piersiach panoramy rozpościerające się z gór. Choć prym niewątpliwie wiedzie najwyższy szczyt, jakim jest Tarnica, turyści doceniają także między innymi malownicze Bukowe Berdo oraz Połoninę Wetlińską i Caryńską. Jednak obszar ten ma znacznie więcej do zaoferowania, choćby dla osób, które zwiedziły go wzdłuż i wszerz. Okazuje się bowiem, iż na jeden wierzchołek bez większych problemów wejdziesz tylko i wyłącznie jednego dnia w roku. Nic więc dziwnego, iż Opołonek nazywany jest najbardziej niedostępnym szczytem w Polsce. Ale nie tylko.
Opołonek położony jest w granicznym paśmie Bieszczadów Zachodnich, tuż przy granicy z Ukrainą. To najbardziej wysunięty na południe punkt w naszym kraju (dokładniej punkt ten znajduje się na południowo-wschodnim stoku). Od strony polskiej nie prowadzi na niego żaden znakowany szlak, dlatego wchodzenie tu jest możliwe tylko i wyłącznie po uzyskaniu zgody władz Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz Straży Granicznej. Lepiej nie próbować ominąć tego kroku, gdyż teren jest regularnie patrolowany, a kary wysokie.
Czy można wejść na Opołonek? Tego dnia jest to możliwe, ale konieczny jest zapis
Jest jednak jeden wyjątek. Otóż każdego roku w Dniu Święta Niepodległości władze parku planują jedyną wycieczkę na szczyt. Całość ma charakter ściśle zorganizowany oraz przebiega pod opieką pracowników. By wziąć udział w wydarzeniu, trzeba się wcześniej zapisać. Lepiej nie zwlekać, gdyż liczba miejsc jest ograniczona. Zgłoszenia przyjmowane są od 1 do 31 października poprzez formularz udostępniony na stronie bdpn.gov.pl. Pamiętaj też, iż samo wyjście jest nieco wymagające, gdyż na rzadko uczęszczanej, nieoficjalnej trasie nie brakuje chaszczy. Sam szczyt ma 1028 metrów wysokości, a na górze znajduje się pomnik przyrody, czyli Skała Dobosza. W jakie góry jeździsz najczęściej? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
