To najmniejsza zamieszkana wyspa na świecie. Ściany domu niemal wchodzą do wody

gazeta.pl 3 godzin temu
Podczas gdy na świecie znajdziemy multum miniaturowych wysp, ta jest jedyna w swoim rodzaju. Wszystko za sprawą działalności człowieka, który zdecydował się... wybudować na niej dom. Jest to jedyny budynek, który się zmieścił.
W Stanach Zjednoczonych każdy podróżnik znajdzie coś dla siebie: olbrzymie miasta, które nigdy nie śpią, ładne plaże i przede wszystkim różnorodne oraz zachwycające parki narodowe. Osoby kochające zwiedzać i podziwiać na pewno nie będą się nudzić. Niekiedy warto jednak zejść z utartego szlaku i poznać mniej oblegane miejscówki. Jedną z nich niewątpliwie jest wyspa położona w stanie Nowy Jork. Zadziwia z jednego względu.


REKLAMA


Zobacz wideo Nieoczywiste miejsca nad wschodnim Bałtykiem [VLOG]


Jaka jest najmniejsza zamieszkana wyspa na świecie? Ta mieści tylko dom, drzewo i kilka krzewów
Just Room Enough Island, zwana również po prostu Hub Island to malutka wyspa, którą znajdziesz po amerykańskiej stronie, praktycznie tuż przy granicy z Kanadą. Ma około 330 metrów kwadratowych powierzchni, zaś na niej ktoś postawił dom, czyniąc z niej najmniejszą zamieszkaną wyspę na świecie. Poza nim znajdziesz tu jeszcze tylko drzewo, kilka krzewów i niewielką plażę.


Hub Island położona jest w archipelagu Tysiąca Wysp na rzece Świętego Wawrzyńca w zatoce Aleksandrii. W latach 50. XX została wykupiona przez rodzinę Sizeland, której członkowie chcieli spędzić na niej wakacje. W związku z tym zlecono wybudowanie domu, którego ściany postawiono niemalże na granicy z wodą. Budynek stoi tam do dziś.


Co musisz zobaczyć w USA? Zahacz o tę wyspę
Początkowo miało to być ciche miejsce idealne do urlopowego relaksu bez uporczywych sąsiadów wokoło. gwałtownie jednak stało się atrakcją turystyczną. Choć sama wyspa jest prywatna, nie brakuje chętnych, którzy opływają ją dookoła, by z bliska podziwiać to osobliwe miejsce. Zresztą nic dziwnego, gdyż wygląda naprawdę niezwykle. W 2010 roku "The Washington Post" podsumował je stwierdzeniem "Jeden fałszywy ruch i płyniesz". Wszystko dlatego, iż budynek niemalże w całości pokrywa wolną przestrzeń. Chciał/abyś zwiedzić USA? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału