Jeszcze kilka lat temu Jarosławiec był jedną z wielu nadmorskich miejscowości. Wszystko zmieniła jednak inwestycja w sztuczną plażę, która kosztowała 170 milionów złotych i sprawiła, iż dziś mówi się o nim "polski Dubaj". Dziś Jarosławiec przyciąga nie tylko plażowiczów, ale i fanów aquaparków, bursztynów oraz morskich latarni.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak targować się w Marrakeszu?
"Polski Dubaj", czyli słynna plaża w Jarosławcu. Ma bardzo ciepłą wodę
Plaża powstawała przez ponad dwa lata - od 2016 do 2018 roku. Pierwotnie miała chronić wysoki klif przed osunięciem, jednak niemal natychmiast podbiła serca mieszkańców i przyjezdnych. Od momentu otwarcia cieszy się więc ogromną popularnością. Dlatego też w okresie wakacyjnym niewielki Jarosławiec staje się pełnym życia nadmorskim kurortem. Co ciekawe, woda na tamtejszych wybrzeżu jest o wiele cieplejsza niż w innych miejscach nad Bałtykiem.
'Polski Dubaj' zachwyca. To najcieplejsze kąpielisko w PolscePawel Kazmierczak//shutterstock
Jarosławiec na Wybrzeżu Słowińskim - co warto zobaczyć? Największe atrakcje
w tej chwili Jarosławiec może pochwalić się bazą noclegową dla około 30 tysięcy przyjezdnych. Warto wspomnieć, iż słynna sztuczna plaża nie jest jedyną atrakcją miejscowości. Na rodziny z dziećmi czeka tam między innymi aquapark ze zjeżdżalniami i sztucznymi falami.
Inną popularną atrakcją jest XIX-wieczna latarnia morska o wysokości 33,3 metrów. Jej światło jest dostrzegane z odległości choćby 24 mil morskich. W miejscowości na turystów czeka także Muzeum Bursztynu, które należy do Hotelu Szlak Bursztynowy. Co ciekawe, jest to jedyna na świecie muzeum oparte tylko i wyłącznie na rekonstrukcjach. Wśród eksponatów znajdują się między innymi: niebieski bursztyn bałtycki, bryła bursztynu o wadze prawie trzech kilogramów, inkluzje pasikonika, szerszenia i sosnowej szyszki.