To kobiety w dalszym ciągu najczęściej trzymają żelazko i… łyżkę do gotowania

ohme.pl 1 tydzień temu

Podział obowiązków domowych w polskich rodzinach od dawna jest tematem budzącym wiele dyskusji i kontrowersji. Często słyszymy o „tradycyjnych” rolach płciowych, gdzie kobiety są zajęte pracami domowymi, podczas gdy mężczyźni zajmują się pracą zawodową. Jednak czy rzeczywiście obowiązki domowe mają przypisaną płeć? Czy w XXI wieku przez cały czas obowiązuje podział oparty na gender?

Firma INCO, producent najstarszego polskiego płynu do mycia naczyń – Ludwik – przeprowadziła badanie dotyczące podziału obowiązków domowych w polskich gospodarstwach domowych. Z raportu zatytułowanego „Czy obowiązki domowe mają płeć?” wynika, iż w niemal połowie badanych domów obowiązki domowe są równomiernie rozłożone pomiędzy dorosłymi kobietami i mężczyznami (45% przypadków). Jednakże w 44% rodzin to głównie kobiety są odpowiedzialne za te obowiązki. To oznacza znaczącą zmianę w porównaniu do sytuacji sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy to taki podział praktycznie nie istniał. W tamtych czasach to głównie kobiety zajmowały się domem w 66% badanych rodzin, a wspólne dzielenie obowiązków miało miejsce tylko w co piątym domu.

Ewolucja ról domowych: Zmiana pokoleniowa w podziale obowiązków

W przeszłości, rola kobiet w polskich rodzinach była zwykle ograniczona do tradycyjnych obowiązków domowych, takich jak sprzątanie, gotowanie, robienie zakupów, opieka nad dziećmi i zarządzanie budżetem domowym. To była norma społeczna, która wynikała z głęboko zakorzenionych przekonań dotyczących ról płciowych. Mężczyźni natomiast często zajmowali się pracą zawodową i mieli ograniczony udział w obowiązkach domowych. Po powrocie do domu z pracy, często oczekiwali ciepłego posiłku ugotowanego przez swoją żonę. Po zjedzeniu obiadu, wielu z nich relaksowało się oglądając telewizję, śledząc rywalizacje sportowe lub czytając gazetę. Kobiety w tym czasie, często kontynuowały pracę w domu, wykonując różnorodne zadania, które najczęściej obejmowały sprzątanie po posiłku, opiekę nad dziećmi, odrabianie lekcji, pranie, prasowanie lub inne obowiązki domowe. Ta nierówność w podziale pracy domowej była szeroko akceptowana i traktowana jako naturalna i wynikała z głęboko zakorzenionych norm społecznych dotyczących ról płciowych. Kultura i tradycja przyczyniły się do utrwalenia tego podziału obowiązków, tworząc pewne oczekiwania wobec kobiet i mężczyzn.

Nawet gdy kobiety zaczęły pracować zawodowo, oczekiwano od nich, iż przez cały czas będą odpowiadać za prowadzenie domu i opiekę nad rodziną. Po powrocie do domu po dniu spędzonym w pracy, kobiety często kontynuowały wykonywanie tradycyjnych obowiązków domowych, takich jak gotowanie, sprzątanie, opieka nad dziećmi itp. Ten podwójny obowiązek często nazywany był „podwójną pracą” i był charakterystyczny dla wielu kobiet w Polsce i na całym świecie.

Jednakże, wraz z upływem lat i zmianami społecznymi, ta tradycyjna dynamika zaczęła się stopniowo zmieniać. w tej chwili obserwujemy coraz większe dążenie do bardziej partnerskiego podejścia do obowiązków domowych. Dziś kobiety coraz częściej nie są już jedynymi osobami odpowiedzialnymi za prowadzenie gospodarstwa domowego, a współczesne społeczeństwo coraz bardziej docenia równość płci i dąży do tego, aby praca zarówno zawodowa, jak i domowa, była sprawiedliwie dzielona równo między partnerów życiowych. To oznacza, iż coraz więcej par podejmuje decyzję o podziale obowiązków domowych na podstawie indywidualnych umiejętności, preferencji i czasu, który mogą poświęcić na te zadania.

Jednakże, pomimo postępów w kierunku bardziej partnerskiego podejścia do obowiązków domowych, przez cały czas istnieją pewne wyzwania i bariery do przezwyciężenia. Niekiedy stare nawyki i wzorce zachowań są trudne do zmiany, a niektóre społeczne oczekiwania wciąż mogą utrudniać równy podział pracy domowej. Dlatego ważne jest, aby kontynuować rozmowy na temat równości płci i promować wzorce zachowań oparte na partnerstwie i wzajemnym szacunku.

Współpraca

Obecnie coraz częściej obserwujemy równy podział obowiązków domowych pomiędzy partnerami życiowymi. Zgodnie z wynikami badania, w niemal połowie gospodarstw domowych (45%) obowiązki domowe są rozkładane równomiernie pomiędzy dorosłe kobiety i mężczyzn. Jednakże, przez cały czas istnieje znaczna liczba gospodarstw (44%), gdzie większość zadań domowych spoczywa na kobietach, podczas gdy jedynie w 4% przypadków główna odpowiedzialność za prace domowe leży po stronie mężczyzn.

Co ciekawe, analizując odpowiedzi kobiet, okazuje się, iż tylko w co trzecim domu (33%) obowiązki są dzielone równo, podczas gdy w większości przypadków (59%) to kobiety biorą na siebie większość pracy domowej. Mężczyźni z kolei częściej niż kobiety traktują troskę o dom jako wspólne zadanie. Sześciu na dziesięciu ankietowanych mężczyzn (60%) deklaruje, iż dzieli się obowiązkami z partnerkami lub żonami, podczas gdy tylko co czwarty uważa, iż to głównie kobieta realizuje więcej zadań domowych (26%).

Porównując to z sytuacją sprzed kilkudziesięciu lat, obserwujemy znaczną zmianę. W przeszłości, główna odpowiedzialność za prace domowe spoczywała na kobietach, co potwierdza aż 66% respondentów badania Grupy INCO. Tylko 22% z nich twierdziło, iż ich rodzice dzielili obowiązki domowe równo. Co więcej, im starszy był respondent, tym częściej wskazywał na większą rolę kobiet, co ilustruje tendencję do zmiany w kierunku bardziej równego podziału obowiązków domowych.

Te zmiany w podejściu do podziału pracy domowej odzwierciedlają postęp społeczny oraz zmieniające się normy i wartości dotyczące ról płciowych w rodzinie. Jest to pozytywny krok w kierunku partnerskich relacji, które uwzględniają równość i wzajemne szacunek między partnerami.

„W ostatnich dekadach możemy zaobserwować wyraźne zmiany w podziale obowiązków domowych, które prowadzą do bardziej partnerskiego modelu życia rodzinnego. Mężczyźni bardziej angażują się w sferę domową i również kobiety są świadome, iż nie odpowiadają samodzielnie za ten obszar. Widać to szczególnie w młodszych grupach wiekowych, w których więcej osób deklaruje wspólne wykonywanie obowiązków domowych niż w starszych grupach. Badanie Grupa INCO wskazuje na zmianę pokoleniową – dzisiaj kobiety i mężczyźni częściej dzielą się obowiązkami domowymi niż ich rodzice” – mówi dr hab. Katarzyna Suwada, Adiunktka w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

To kobiety najczęściej trzymają żelazko i… łyżkę do gotowania

Kobiety wciąż częściej niż mężczyźni odpowiadają za tradycyjne prace domowe, takie jak pranie, prasowanie, gotowanie i gruntowne porządki. Raport pokazuje, iż w 7 na 10 gospodarstw domowych to kobiety robią pranie, w co czwartym przypadku obowiązek ten jest dzielony między domowników, a jedynie w 3 proc. przypadków pranie przypada na mężczyznę. Prasowanie to zadanie przede wszystkim pań w 64 proc. domów, choć w co czwartym przypadku również mężczyźni się tym zajmują, to jedynie w 5 proc. to mężczyźni są głównie odpowiedzialni za to zadanie. jeżeli chodzi o gotowanie, w ponad połowie polskich domów (54 proc.) to głównie kobiety przygotowują posiłki, w 4 na 10 dzielą się tym obowiązkiem z partnerem, a tylko w 6 proc. przypadków to mężczyzna jest głównym kucharzem. Natomiast gruntowne porządki pary częściej realizują wspólnie. Choć w ponad połowie gospodarstw to kobiety zajmują się nimi, to w 42 proc. zaangażowani są także mężczyźni, a w 5 proc. ten obowiązek spoczywa wyłącznie na mężczyznach.

Mężczyźni to typowe „złote rączki”, ale wynoszą też śmieci

Mężczyźni częściej niż kobiety zajmują się zadaniami związanymi z naprawą usterek, myciem samochodu i wynoszeniem śmieci w domu. Według raportu, w 77 proc. gospodarstw to mężczyźni naprawiają to, co się popsuje, w co piątym przypadku ten obowiązek jest dzielony między domownikami, a tylko w 3 proc. to głównie kobiety odpowiadają za tę czynność. jeżeli chodzi o utrzymanie czystości samochodu, to panowie zajmują się tym zadaniem w 76 proc. przypadków, w co piątym obowiązek jest dzielony między domownikami, a jedynie w 4 proc. to kobiety są głównie odpowiedzialne za tę czynność. Wynoszenie śmieci to również częściej domena mężczyzn, ponieważ w blisko co drugim domu (45 proc.) to przede wszystkim oni zajmują się tą czynnością, choć w nieco mniejszym odsetku (42 proc.) obowiązek ten jest dzielony między domownikami. Jedynie w 12 proc. domów głównie kobiety angażują się w tę czynność.

„Podział na obowiązki typowo męskie, typowo kobiece i wspólne jest wyraźny. Do wspólnych obowiązków można z całą pewnością zaliczyć opiekę nad dziećmi i zajmowanie się zwierzętami. Wpisuje się to w zmieniające się modele męskości, w których ważne staje się uznanie opieki jako elementu męskiej tożsamości, a także nacisk na nawiązywanie relacji ze swoimi dziećmi. Typowo męskimi obowiązkami jest naprawa usterek i mycie samochodu, co w pewnym sensie możemy tłumaczyć socjalizacją mężczyzn do tego typu zadań. Do typowo kobiecych obowiązków należą pranie i prasowanie, ale także gotowanie i gruntowne porządki. To potwierdza, iż w polskim społeczeństwie jednak ciągle traktujemy sferę domową jako obszar odpowiedzialności kobiety, a nie mężczyzny” – podsumowuje dr hab. Katarzyna Suwada, Adiunktka w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Idź do oryginalnego materiału