Ta propozycja zaskoczyła choćby projektantów wnętrz. Odcień wybrany przez globalny zespół ekspertów PPG łączy w sobie naturę, elegancję i nowoczesność, tworząc efekt nieustannie zmieniającej się przestrzeni.
Kolor, który żyje z wnętrzem
L391 Chameleon to coś więcej niż tylko nowy trend, to kolor, który reaguje na światło i otoczenie. W ciągu dnia ujawnia subtelne oliwkowe tony, dodając wnętrzom świeżości i harmonii. Po zmroku nabiera natomiast ciepłych, złotawych refleksów, które wprowadzają do pomieszczenia przytulność i delikatny luksus. To właśnie ta zmienność sprawia, iż kolor roku 2026 idealnie sprawdza się w każdym stylu — od minimalistycznego po boho. W połączeniu z drewnem, szkłem czy naturalnymi tkaninami tworzy przestrzeń pełną spokoju, ale też pozytywnej energii.
Sprawdź również: Masz je w sypialni? Lepiej gwałtownie wyrzuć, są bardzo niezdrowe
Wszechstronność w najlepszym wydaniu
Wybór Tikkurila nie jest przypadkowy. Eksperci zwracają uwagę, iż Chameleon symbolizuje równowagę pomiędzy spokojem natury a energią codziennego życia. To kolor, który inspiruje do działania, ale jednocześnie pomaga się wyciszyć. Wnosi do domu harmonię i nowoczesny styl, który nigdy się nie nudzi. W międzynarodowych paletach PPG kolor ten występuje również pod nazwami Secret Safari i Vert Capulin.
Projektanci wnętrz podkreślają, iż kolor o kodzie L391 pasuje praktycznie wszędzie. Świetnie prezentuje się w salonie, sypialni, kuchni czy biurze. Doskonale współgra z neutralnymi barwami i naturalnymi materiałami, dlatego sprawdzi się zarówno w przytulnych mieszkaniach, jak i w eleganckich przestrzeniach komercyjnych. Co ważne, odcień można stosować nie tylko na ścianach, bo równie dobrze wygląda na meblach, tkaninach i dodatkach. Dzięki temu łatwo wprowadzić go do wnętrza bez konieczności generalnego remontu.
Zobacz też:
To będzie kolor roku 2026. jeżeli planujesz remont, pomaluj tak ściany
Masz je w sypialni? Lepiej gwałtownie wyrzuć, są bardzo niezdrowe
Połóż to na balkonie jesienią. Sąsiedzi pękną z zazdrości