Dziś znów przychodzą mi do głowy te same myśli, które gryzą mnie od kilku miesięcy. Zawsze uważałam, iż miałam szczęście – zarówno do męża, jak i jego rodziny. Marek jest spokojny, pełen cierpliwości. Jego mama, Krystyna Stanisławówna, to inteligentna kobieta, która nigdy nie przekracza granic, nie wtrąca się w nasze życie. Wszystko mówiła delikatnie, z […]