Końcówki włosów są najcięższą partią do pielęgnacji, ponieważ są najbardziej wystawione na ocieranie i czynniki zewnętrzne. Dlatego warto się o nie zatroszczyć, by twoja rutyna była kompletna, a włosy lśniące i ułożone.
Olejek z czarnuszki zmieni twoją rutynę na dobre - Rossmann ma go na stanie
Moja fryzjerka regularnie obserwuje i sprawdza kosmetyki, które rzeczywiście działają, i już jakiś czas temu poleciła mi stosowanie niewielkiej ilości tego olejku na końcówki przed każdym suszeniem. Nie tylko nawilża on włosy, ale też chroni je przed promieniowaniem UV.

Kosztuje tylko 5,79 zł w Rossmannie, a starczy ci przynajmniej na miesiąc - na końcówki palców nakłada się dosłownie odrobinkę, po czym rozgrzewa się go, pocierając dłońmi o siebie. Potem nie wcieraj, a raczej wgniataj olejek w końcówki, a pozostałość na dłoniach również wgnieć w resztę długości włosów. Olejek z czarnuszki ma bardzo bogatą formułę, która zawiera witaminy, minerały i antyoksydanty - wygląda niepozornie, a działa prawdziwe cuda.
Czytaj też: Perfumy od YSL zawładną jesienią, a Douglas przecenił je o 216 zł - to zmysłowy zapach wolności
Dla dopełnienia efektu mocnych i błyszczących włosów przyda się ten produkt Isany
Idealnym połączeniem z olejkiem z czarnuszki jest drugi olejek, który służy jako odżywka i termoochrona - przyda się nawet, jeżeli nie suszysz włosów. Ten produkt nakłada się w nieco większej ilości - trzy pompki wystarczą i aplikuje na całą długość włosów, omijając nasadę, aby jej nie przetłuścić.

Olejek z Isany to 2 w 1 - ochrania włosy nie tylko przed wysoką temperaturą, ale też przed promieniami UV. Nawilża i pielęgnuje włosy dzięki zawartości naturalnego olejku jojoba. Po pierwszym stosowaniu od razu usłyszałam od koleżanki: "Wow, ale ci błyszczą włosy!" - to było moje potwierdzenie, iż moja fryzjerka po raz kolejny się nie pomyliła.