Nie trzeba wydawać fortuny, żeby wyglądać jak milion dolarów. Mastiż – nowy trend łączący modowy prestiż z przystępną ceną – właśnie podbija serca millenialsów i generacji Z. jeżeli jeszcze o nim nie słyszałaś, przygotuj się: to będzie twój nowy stylowy manifest!
ZOBACZ TAKŻE: Modne kalosze na lato jak z Instagrama? Oto najlepsze modele z sieciówek. W Sinsay już od 15 zł, a co w CCC?!
Luksus w wersji „smart”
Zapomnij o snobistycznym podejściu do mody, w którym logo znaczyło więcej niż krój. Mastiż to nowa filozofia: chcemy rzeczy, które wyglądają luksusowo, ale nie kosztują tyle, co miesięczny czynsz w Warszawie.
Zamiast ślepo gonić za metką, coraz więcej z nas wybiera jakość, dobry design i… rozsądek. To właśnie nazywamy mastiżem – skrót od „mass” (masowy) i „prestige” (prestiż). Brzmi jak oksymoron? Tylko pozornie. Bo ten miks to esencja współczesnego stylu.
Nowe pokolenie mody
Millenialsi i Zetki nie chcą już luksusu w klasycznym wydaniu. Zamiast torebki za 10 tysięcy złotych wolą miksować perełki z second-handów z projektami niezależnych twórców, nosić COS zamiast Chanel i inwestować w ubrania, które są i modne, i wygodne.
To pokolenie, które zna swoją wartość i nie potrzebuje metki, żeby ją udowodnić. Styl traktuje jako wyraz siebie – a nie statusu społecznego. Dlatego właśnie mastiż tak świetnie się przyjął. Jest przystępny, świadomy i... świetnie prezentuje się na Instagramie!
CZYTAJ TEŻ: Jesienią 2025 te koszulki z długim rękawem będą viralem. Już teraz kochają je trendsetterki!
Moda, która nie rujnuje portfela
Gdzie szukać mastiżu w praktyce? Przykłady są wszędzie:
H&M x projektanci – od Simone Rocha po Magdę Butrym – limitowane kolekcje na każdą kieszeń, które wyglądają jak z wybiegów.
Marki premium basic – jak COS czy Arket – idealne dla fanek minimalizmu i świetnych tkanin.
Moda vintage i second handy – bo moda z drugiej ręki też może być luksusowa (i zero waste!).
Młode lokalne marki – takie jak: Nago, Elementy czy MUUV – stylowe, etyczne, modne.
Bo prestiż to nie tylko cena
Coraz rzadziej zachwycamy się rzeczami tylko dlatego, iż są drogie. Liczy się przede wszystkim historia, styl, przekaz. Mastiż wpisuje się w te wartości idealnie – daje ci odrobinę luksusu, ale bez zadęcia. To coś, co jest dostępne i nietuzinkowe zarazem.
Nowa era mody
Czy mastiż to przyszłość stylu? Wszystko na to wskazuje. To trend, który uczy nas, iż nie musisz wydać fortuny, by wyglądać jak ikona stylu. Że możesz być modna, eko i… być po prostu sobą. I właśnie za to mastiż kochają młode pokolenia – to nie tylko styl, to sposób myślenia.
