Choć finanse to temat, który zwykle kojarzy się z budżetem, planowaniem i oszczędzaniem, nie brakuje osób, które szukają wsparcia także w mniej oczywistych miejscach. W wielu kulturach istnieją rytuały i przesądy, które mają przyciągać pieniądze - od symbolicznych gestów po konkretne działania. Przyglądamy się najciekawszym z nich: od kuchennych przypraw po zakazane wieczorne porządki.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Sławomir mógłby żyć za najniższą krajową? "Kiedyś pożyczałem na paliwo. Mieszkaliśmy na 18 m2"
Pusty portfel odpycha bogactwo
Wiele osób wierzy w specjalną moc świętych. Ci, którzy borykają się z problemami finansowymi, mogą zwrócić się do świętego Judy. W modlitewnikach, a także w internecie można znaleźć treść modlitwy, dzięki której patron ma dać nam siłę i możliwości, by podreperować swojej finanse.
Warto też zajrzeć do portfela. Z jakkolwiek trudną sytuacją się zmagamy, ten nigdy nie powinien być całkowicie pusty. Podobnie, gdy wręczamy komuś portfel w prezencie, warto włożyć do środka przynajmniej symboliczny grosik (lub rybią łuskę). Dzięki temu pieniądze nie będą z niego uciekać. To wierzenie jest popularne w Polsce, a także w Grecji.
jeżeli chodzi o to, co nosimy w portfelu, również w Japonii panuje pewien przesąd, który ma do niego przyciągać pieniądze. W tym celu z kartki papieru należy wykonać żabę. Sposoby na takie origami można z łatwością znaleźć w internecie. "Żaba" po japońsku brzmi podobnie do "powracać". Umieszczenie jej w portfelu ma sprawić, iż szczęście oraz pieniądze będą do nas wracać.
Pusty portfel? Uwaga na nocne porządki
jeżeli wierzymy w specjalną moc rytuałów, warto wybrać się do kuchni. W wielu kulturach duże znaczenie odgrywają bowiem dwie popularne i u nas przyprawy. Mowa o cynamonie oraz liściu laurowym. By przyciągnąć bogactwo, woreczki z cynamonem wkłada się do portfela, zaś liście laurowe z kilkoma monetami układa pod łóżkiem.
Na Filipinach z kolei wierzy się, iż w finansach nie pomogą nam nocne porządki. Według nich nie powinno się zamiatać podłogi wieczorną porą. Ma to przynosić pecha, jeżeli chodzi o zasobność portfela. Również ci, którzy nie potrafią usiedzieć w miejscu, powinni mieć się na baczności. Jak czytamy w serwisie N26, Koreańczycy wierzą, iż machanie nogami działa jak strzepywanie szczęścia i pieniędzy na ziemię.