Ten hit Netfliksa bije rekordy oglądalności. Psychologiczny dramat ma już ponad 66 mln wyświetleń

Zdjęcie: Miguel Lagoa / Shutterstock


Brytyjski miniserial pobił rekordy oglądalności Netfliksa, stając się w tej chwili najpopularniejszą produkcją na świecie. Widzowie są wstrząśnięci, ale i oczarowani. Mocne sceny nie zostawiają obojętnym.

Jeśli jeszcze nie widzieliście serialu "Dojrzewanie" to pora to nadrobić. Produkcja ta bije w tej chwili wszelkie rekordy popularności. To bez wątpienia najgłośniejszy i najbardziej kontrowersyjny miniserial ostatnich miesięcy. O czym opowiada?

"Dojrzewanie" bije rekordy oglądalności. Netflix z ogromnym sukcesem

Netflix słynie z popularnych hitów. Platforma ma na koncie takie głośne produkcje, jak "Stranger Things", "You", czy "Czarne lustro". Teraz do zestawu tych superprodukcji dołączył także głośny miniserial "Dojrzewanie" (ang. "Adolescene"), który w ostatnich tygodniach pobił wszelkie rekordy oglądalności.

Jakie rekordy udało się jak na razie pobić? Brytyjski serial nie tylko szturmem podbił rodzimy rynek, ale także stał się globalnym hitem, bijąc rekordy oglądalności już w pierwszym tygodniu od premiery. Tak dobrego otwarcia nie miała jeszcze żadna jednosezonowa produkcja na platformie.

Serial, który swoją premierę miał 13 marca 2025 w ciągu 11 dni obejrzano 66,3 mln widzów na całym świecie, co jest absolutnym rekordem Netfliksa. Jest to najlepszy wynik, jaki kiedykolwiek został osiągnięty przez miniserial w ciągu dwóch tygodni od premiery.

Przeczytaj także: Marcin Dorociński zagra w ekranizacji szkolnej lektury. Historia słynnego romansu wchodzi na ekrany

W czym tkwi sekret serialu? Przede wszystkim w jego odważnej tematyce. Czteroodcinkowy serial opowiada historię 13-letniego Jamiego Millera, który zostaje oskarżony o morderstwo swojej rówieśniczki z klasy. Akcja rozpoczyna się od dramatycznego aresztowania chłopca w rodzinnym domu, co wywraca życie jego bliskich do góry nogami. Widzowie śledzą postępy w śledztwie i z każdym odcinkiem zbliżają się do prawdy.