Budynek przy Karowej 18a w Warszawie jest nazywany przez niektórych "najpiękniejszym w Polsce". Jest to, rzecz jasna, kwestia gustu, ale nie da się zaprzeczyć, iż jest jednym z najciekawszych projektów w naszym kraju. To niespotykane połączenie nowoczesności z historią w kubistycznej formie zachwyca nie tylko miłośników architektury i zapalonych fotografów, ale również przechodniów. Poznaj historię tego budynku i zobacz, jak się prezentuje.
REKLAMA
Zobacz wideo Patriotyczne gadżety i tłumy na patelni w Warszawie przed marszem
Warszawa: interesujące miejsca dla zwiedzających. Blok przy Karowej 18a to prawdziwa perełka
Blok na ulicy Karowej 18a powstał w 1978 roku jako efekt projektu zespołu znanych i cenionych architektów: Jerzego Kuźmienko, Henryka Dąbrowskiego, Piotra Sembrata, Janusza Nowaka oraz Adama Snopka. Postanowili oni stworzyć wyjątkowo oryginalną, kubistyczną fasadę, która będzie przypominać nowoczesną rzeźbę. Nietypowo rozplanowane balkony są jedyne w swoim rodzaju i poza funkcjonalnością, zachwycają nietuzinkowym wyglądem. Budynek powstał na miejscu dawnej Panorama z 1892 roku, w której wystawiano monumentalne obrazy. Przez pewien czas istniało tam wrotowisko, a potem kino oraz teatr. Panorama została zniszczona podczas II wojny światowej i aż do lat 70. miejsce to pozostawało niezagospodarowane. Dziś przyciąga miłośników modernistycznej architektury i osoby, które lubią fotografować interesujące miejsca. Sami mieszkańcy stolicy również go uwielbiają. Zobacz, jaką funkcję pełni obecnie.
Blok przy Karowej 18a jest teraz mieszkaniem dla wielu rodzin. To ogromna powierzchnia
Interesujący projekt został tak naprawdę stworzony na potrzeby mieszkańców Warszawy. Z pomysłu architektów powstał oryginalny i funkcjonalny blok, który mieści wiele polskich rodzin. To aż trzy tysiące metrów kwadratowych powierzchni użytkowej do zagospodarowania. Przy budynku znajduje się również wygodny parking, który w latach 70. wcale nie był taką oczywistością, a wręcz luksusem. Mieszkańcy go kochają, o czym świadczą liczne pochwały w mediach społecznościowych.
Mieszkanie tutaj to skarb: pod górkę na Krakowskie Przedmieście, w dół nad Wisłę, a z przodu piękny skwer z pomnikiem Prusa, który chadzał tędy wiele lat temu.
Powojenny modernizm, od dziecka jeżdżąc do babci, zwracałem uwagę na oryginalność tego budynku w połączeniu z kamienicami... Podobne widziałem ostatnio w Wiedniu
- czytamy pod postem Architectonic Travels na Facebooku. Bez dwóch zdań, obok tego bloku nie da się przejść obojętnie.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.