Herbatka rumiankowa była hitem PRL-u
W czasach PRL-u herbata rumiankowa była powszechnym domowym lekarstwem. Napar z rumianku obok mięty czy dziurawca był stałym wyposażeniem domowych apteczek. Wiele osób piło go dla "uspokojenia skołatanych nerwów" i faktycznie miały rację.
Rumianek redukuje stres i niepokój, charakteryzują go adekwatności relaksujące. Co więcej, regularne spożywanie naparu z rumianku może również uspokoić nasze jelita. Regularne spożywanie naparu z rumianku przyczynia się do łagodzenia problemów trawiennych, takich jak na przykład uczucie pełności, niestrawność czy wzdęcia. Dodatkowo rumianek wzmacnia nasz system odpornościowy, co jest szczególnie ważne zimą.
Herbatkę z rumianku można pić 1-2 razy dziennie – najlepiej po posiłku lub przed snem, aby uspokoić układ trawienny i się zrelaksować. Herbatka rumiankowa jest bezpieczna, ale w nadmiarze może wywołać reakcje alergiczne u osób uczulonych na rośliny z rodziny astrowatych (np. ambrozję, nagietek).
Herbatka rumiankowa ma delikatny, kwiatowy smak z lekką nutą słodyczy i subtelnym, ziołowym aromatem. Nie jest gorzka, ale bardzo łagodna. Można ją dosłodzić odrobiną miodu lub dodać kilka kropli cytryny dla orzeźwienia.
Jak zaparzyć herbatę rumiankową? Są dwie możliwości. Z suszonych (lub w okresie świeżych) kwiatów rumianku lub gotową ze sklepu.