Temu, Shein i Amazon będą odpowiadać w UE za „niebezpieczne” i „nielegalne” towary

news.5v.pl 3 godzin temu

Zgodnie z projektem wniosku, z którym zapoznał się „The Financial Times”, reformy celne zobowiązałyby platformy internetowe do dostarczania danych przed przybyciem towarów do UE.

Propozycja ta pojawia się w związku z obawami dotyczącymi wzrostu liczby niebezpiecznych i podrobionych towarów wysyłanych z Azji bezpośrednio do europejskich klientów.

Obecnie każda osoba fizyczna w UE, która kupuje towary online, do celów celnych traktowana jest jako importer. Jednak reformy, jeżeli zostaną przyjęte, przeniosą odpowiedzialność na platformy.

„— Rosnąca ilość produktów, które są niebezpieczne, podrobione lub w inny sposób niezgodne z wymogami, prowadzi do poważnych zagrożeń dla bezpieczeństwa i zdrowia konsumentów, ma niezrównoważony wpływ na środowisko i napędza nieuczciwą konkurencję dla legalnych przedsiębiorstw, co ma znaczący wpływ na konkurencyjność w różnych sektorach — czytamy we wniosku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W 2024 r. UE zaimportowała 4,6 mld paczek o niższej wartości, co stanowi czterokrotny wzrost w porównaniu z 2022 r. Ponad 90 proc. z nich pochodziło z Chin. Zgodnie z projektem, sama ilość tych produktów stanowi „niezrównoważone obciążenie dla władz”.

W ramach reform sprzedawcy internetowi musieliby „pobierać odpowiednie cło i podatek VAT” oraz „zapewniać zgodność towarów z innymi wymogami UE”. Propozycja znosi również obecne zwolnienie towarów o wartości poniżej 150 euro (ponad 630 zł) z płacenia cła, poddając je kontrolom celnym.

Zgodnie z projektem dane celne z 27 organów krajowych zostaną połączone i utworzony zostanie nowy centralny organ celny UE (Urząd UE do spraw Celnych, EUCA). Dokument jest przez cały czas przedmiotem wewnętrznych dyskusji i może ulec zmianie przed publikacją 5 lutego.

— EUCA będzie w stanie sprawdzać towary na podstawie tych informacji i identyfikować potencjalne zagrożenia, choćby przed załadunkiem towarów do transportu lub ich fizycznym przybyciem do UE. Pozwoli to organom celnym na pełny przegląd łańcuchów dostaw, kontrolę importu i eksportu oraz wydawanie zaleceń kontrolnych państwom członkowskim — czytamy w dokumencie.

Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images, NurPhoto / Contributor / Getty Images

Aplikacje Shein i Temu w telefonie (zdj. ilustracyjne)

Zgodnie z wnioskiem podrabianie towarów kosztuje przemysł odzieżowy blisko 12 mld euro rocznej sprzedaży (5 proc. przychodów), przemysł kosmetyczny 3 mld euro (ok. 12,6 mln zł, 5 proc. sprzedaży), a przemysł produkcji zabawek 1 mld euro (ok. 4,2 mld zł, prawie 9 proc. sprzedaży).

W dokumencie dodano, iż nowe przepisy dotyczące odpadów będą również zobowiązywać sprzedawców do pokrycia kosztów utylizacji niechcianych produktów, w tym odzieży.

Zgodnie z odrębnymi przepisami nadzorującymi zachowania rynkowe dużych platform internetowych Komisja prowadzi już dochodzenie w sprawie Shein i Amazon oraz wszczęła postępowanie przeciwko AliExpress i Temu.

Internetowe platformy handlowe są zwolnione z odpowiedzialności za towary sprzedawane na ich stronie internetowej przez innych sprzedawców, chyba iż sprzedają nielegalne lub niebezpieczne produkty świadomie lub nie usuwają ich gwałtownie po wykryciu.

Temu i Shein oświadczyły wcześniej „The Financial Times”, iż przestrzegają przepisów UE. Temu oświadczyło, iż wspiera zmiany w polityce, które są korzystne dla konsumentów.

Amazon oświadczył, iż stosuje środki, aby zapobiec umieszczaniu na swojej stronie niebezpiecznych lub niezgodnych z przepisami produktów.

© The Financial Times Limited 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno w żaden sposób rozpowszechniać, kopiować ani modyfikować. Onet ponosi wyłączną odpowiedzialność za tłumaczenie, Financial Times Limited nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jego dokładność lub jakość.

Idź do oryginalnego materiału