Moja córka razem z przyjaciółką świętowały swoje 10 urodziny z koleżankami. Tematem tych urodzin były konie. Solenizantki wystąpiły w spodniach do jazdy konnej (bryczesach) i koszulkach z nimi związanych:
Wśród dekoracji oczywiście pojawiły się balony-konie:
Na stoliku też koniki:
Tort zdobiły konie oraz przeszkody i podkowy wykonane z masy cukrowej (wszystko jadalne):
Piniatę zrobiłam sama w kształcie podkowy:
Tematyczna zabawa tej imprezy było zrobienie grzywy konia. Wydrukowałam głowy konia, podkleiłam na bloku technicznym, na grzbiecie dziurkaczem wycięłam otwory. Dzieci dostały pociętą włóczkę, którą wiązali przeplatając przez dziurki. Ta oryginalna zabawa spodobała się wszystkim.
Powstało też konikowe meno z różnymi obrazkami koni:
Kolejna zabawa została wymyśloną przez moją córkę : losowane kolorowanki i trzech kolorów flamastrów, którymi ma być pokolorowana. Wszystkim uczestniczkom urodzin bardzo się to podobało choć sama nie do końca rozumiem fenomenu tej zabawy. Wykorzystaliśmy w niej stare gogle w których zakleiliśmy szybki.
Zaklejone gogle przydały się tez w zabawie polegającej na dorysowaniu części ciała konia:
Balony, które zdobiły nasz salon też zostały ozdobione tematycznie:
Dla wszystkich gości przygotowaliśmy torebki na słodycze z piniaty i głowy konia z grzywą. Łatwo je zrobić z białych/brązowych torebek i wydruków koni.
Korzystając z ładnej pogody w ogródku dzieci urządziły zawody Hobby Horses, więc koniki na patykach miały wzięcie:
W przypadku takiego tematycznego przyjęcia warto w salonie, w ramach dekoracji, poukładać różne koniki. Oto nasze stado, które wzięło udział w przyjęciu:
Serdecznie polecam Wam przyjęcia tematyczne. Moja córka i jej koleżanka były zachwycone urodzinkami a naprawdę kilka trzeba było by samemu zrobić rzeczy, które uatrakcyjniły przyjęcie.
Pozdrawiam Was serdecznie
Joanna - JB