
Ósmy odcinek "MasterChefa" przejdzie do historii programu. Po raz pierwszy jurorzy – Michel Moran i Przemysław Klima – stanęli ramię w ramię z uczestnikami i gotowali pod presją czasu. W kuchni pojawiły się ryby, emocje i… totalny chaos! Magda Gessler znów zaskoczyła wszystkich – zarówno zawodników, jak i swoich kolegów z jury. Co wydarzyło się w tym niezwykłym odcinku?