TEATR SENNY - 6 (z książki - 2012 r.)

michalwronski45.blogspot.com 5 dni temu

GŁÓD

Nic mi się nie chciało. Leżałem w gęstej mgle, obezwładniony zupełnie. Widziałem tylko swój czubek nosa, podwójnie zamglony i tylko jedna myśl drążyła moją senną świadomość: TRZEBA COŚ ZROBIĆ, COŚ WIELKIEGO, WELKIEGO JAK PIRAMIDA CHEOPSA…

Nagle otworzyło się okno i mgła zniknęła. Okazało się, iż leżę w swojej kuchni. Poczułem głód. Więc wstałem i zrobiłem sobie jajecznicę – jedyne danie, jakie potrafię zrobić.

Kiedy się obudziłem, leżałem na moim tapczanie. Poczułem głód, poszedłem do kuchni i zrobiłem sobie kanapkę z żółtym serem, bo nic innego nie było do jedzenia… Ale tego dnia nie zrobiłem żadnego głupstwa!




Idź do oryginalnego materiału