Dobór fryzury jest indywidualną kwestią każdej kobiety. Niestety mimo to warto wiedzieć, iż niektóre cięcia, zamiast podkreślać urodę, postarzają o kilkanaście lat i już od dawna nie są w modzie. Sprawdź, które fryzury niekorzystnie wpływają na nasz wygląd i o jakich warto zapomnieć, bo kojarzą się z kiczem i złym gustem.
REKLAMA
Zobacz wideo Sposób na modny kucyk z użyciem elastycznego sznurka
Te fryzury są niemodne i postarzają choćby o 15 lat. Mocno natapirowane włosy
Delikatne natapirowanie włosów może jeszcze wyglądać dobrze, jednak nie należy popadać w przesadę. Zbyt duża objętość wygląda nienaturalnie i kiczowato. Lakier do włosów, który podtrzymuje fryzurę, wizualnie dodaje lat. Oprócz estetyki warto zwrócić też uwagę na aspekt zdrowotny — mocne tapirowanie włosów wpływa na nadmierne wypadanie i łamliwość pasm.
Lepiej zrezygnuj z tej fryzury, bo nie jest już w modzie. Trwała ondulacja na krótkich pasmach
Choć trwała ondulacja była hitem lat 80. i salony fryzjerskie wykonywały ją non stop, dziś fryzura jest już niemodna i powinna być dostrzegana nie na głowie, a jedynie w rodzinnym albumie. Wykonywanie ondulacji na krótkich włosach mocno postarza, dlatego w trosce o wygląd warto z niej zrezygnować.
Ta fryzura uchodzi za kiczowatą. Wielokolorowy balejaż
Niegdyś dużą popularnością cieszyły się pasemka w wielu kolorach — od jasnego blondu, aż po kruczoczarną czerń. To hit lat 2000., jednak dziś warto o nim zapomnieć, bo kojarzy się z kiczem i złym gustem, a na dodatek wizualnie dodaje wielu lat. W 2023 r. warto postawić na naturalność i delikatne, stonowane kolory, które dobrze ze sobą współgrają.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.