Tatusiu, nie odchodź! Kochanie, nie zostawiaj nas! Tato, nie kupuj mi już nic więcej ani Lechowi też. Po prostu zostań z nami! Nie potrzebujemy żadnych samochodzików ani cukierków. Żadnych prezentów nie chcemy! Tylko bądź przy nas!” – krzyczał sześcioletni Hubert, obejmując nogę ojca

naszkraj.online 1 miesiąc temu
Tatusiu, nie odchodź! Kochany, nie zostawiaj nas! Tatusiu, nie kupuj mi już nic i Józkowi też. Tylko zostań z nami! Nie potrzeba mi żadnych autek ani cukierków. Żadnych prezentów! Bylebyś byłs blisko! krzyczał sześcioletzy Kuba, uczepiony nogi ojca. *** Ich mama w tym czasie szlochała w pokoju. Nie miała siły wstać i wyjść. Czternastoletni Józio […]
Idź do oryginalnego materiału