Takie prezenty dostaje młoda nauczycielka w prestiżowym warszawskim przedszkolu. "Czuć pieniądz"

gazeta.pl 4 godzin temu
Zakończenie roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. W przedszkolach wygląda nieco inaczej niż w szkołach. Od kilku dni organizowane są uroczyste przedstawienia, a maluchy wyrażają swoją wdzięczność i dziękują nauczycielom wychowania przedszkolnego za opiekę. Często dają też prezenty. Niekiedy naprawdę kosztowne, o czym opowiedziała nam nasza czytelniczka.
Pani Natalia pracuje na co dzień w warszawskim prywatnym przedszkolu, które cieszy się ogromną renomą. Choć pozostało na studiach, jej praca została doceniona podczas praktyk i zaproponowano jej umowę o pracę. Na razie nie jest pełnoprawnym nauczycielem, ale pomocą, która w zasadzie i tak wykonuje obowiązki pedagoga.


REKLAMA


- Zobaczyli, iż świetnie odnajduję się wśród dzieci i, przede wszystkim, iż mam chęci, aby być dobrym nauczycielem. Cieszę się, iż dostałam szansę, bo daje mi dużo radości. Dzieciaki mnie uwielbiają i dla wielu z nich jestem ulubioną ciocią, a od rodziców słyszę wiele pochwał. Niedawno jedna z matek powiedziała, iż jeżeli młodzi nauczyciele są tacy ogarnięci jak ja, to nie martwi się już o polską oświatę - powiedziała nam i dodała, iż jej starania są także mocno wynagradzane szczególnie teraz, kiedy zbliża się zakończenie roku.


Zobacz wideo Jakich prezentów nie dawać nauczycielowi?


Pracuje w prestiżowym przedszkolu. Prezenty od dzieci ją zaskakują
Pani Natalia od kilkunastu dni praktycznie codziennie wraca z pracy do domu obładowana torbami z prezentami. Oprócz tego rzecz jasna są także kwiaty, często zbierane przez dzieci na łące, a więc nie ma serca ich nie zabrać do mieszkania.
- Nie mam swojej grupy, często krążę także po innych, bo, jak wspomniałam, jestem pomocą. Najwięcej czasu spędzam jednak u czterolatków, a to bardzo liczna grupa. Proszę mi wierzyć, iż w Warszawie rzadko kiedy kupuje się nauczycielom prezenty od wszystkich. Najczęściej każde dziecko przynosi oddzielny - przyznała i zdradziła, co w ostatnim czasie dostała od swoich podopiecznych:
Najpopularniejszym prezentem są vouchery do sklepów z książkami, drogerii lub do kina. Najczęściej w kwocie 100 lub 150 złotych, a raz, w przypadku bliźniaków, dostałam za 250 złotych. Oprócz tego dużo słodkości i kwiaty. Dostałam te kilka zestawów kosmetyków i świecę zapachową. Czuć pieniądz.
Młoda nauczycielka żartuje, iż z prezentów, które dostaje od podopiecznych, wychodzi jej druga wypłata albo i choćby lepiej. Cieszy się jednak, iż zarówno rodzice, jak i dzieci doceniają jej starania i wynagradzają jej to. - Gorzej, jakby o mnie zapomnieli - dodaje.


Renomowane przedszkola cieszą się swoimi prawami
Pani Natalia zauważa także pewien paradoks. Otóż jej rodzice, również nauczyciele, którzy uczą w szkołach podstawowych już od ponad 30 lat, jeszcze nigdy nie wrócili z zakończenia roku szkolnego tak obładowani jak ich córka, która pracuje w przedszkolu w Warszawie. - Tata się śmieje, iż chyba musi się zatrudnić w prywatnym warszawskim przedszkolu, aby dostać tyle prezentów, a mama liczy na to, iż się czymś z nią podzielę - podsumowuje.


Co można podarować nauczycielowi? Prezent trzeba naprawdę dobrze przemyśleć
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem prezent na zakończenie roku (jak i na każdą inną okazję) dla nauczyciela powinien być drobiazgiem w rozsądnej cenie. Przepisy w tej sprawie są dość restrykcyjne. "Kodeks karny jasno stwierdza, iż osoba, która w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze więzienia od sześciu miesięcy do lat ośmiu (art. 228 kk)" - podaje portal prawo.pl.
Tu przede wszystkim chodzi oczywiście o te drogie i luksusowe rzeczy, które mogą nie tylko wprawić w zakłopotanie, ale także być przyczyną poważnych kłopotów. "Nauczyciel jest urzędnikiem i zgodnie z literą prawa nie może przyjąć żadnego prezentu, którego wartość przekracza 50 zł" - czytamy w przytoczonym artykule.
A wy, drodzy rodzice, co planujecie kupić dla nauczycieli swoich dzieci? Czy uważacie, iż prezenty są potrzebne? Podzielcie się z nami w komentarzach lub napiszcie do mnie: [email protected]. Zapewniamy anonimowość. Zapraszamy także do udziału w sondzie.
Idź do oryginalnego materiału