W 2025 roku czeka nas nie 13, a 14 dni wolnych od pracy. Wszystko za sprawą wigilii, która dołącza do tego jakże lubianego grona kosztem dodatkowej niedzieli handlowej. Tu jednak sytuacja może się jeszcze zmienić, o ile prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy. Dobre zaplanowanie urlopu pozwoli odpoczywać choćby przez 18 dni z rzędu. Już wyjaśniamy, jak to zaplanować.
Dwa dni wolne od pracy w styczniu 2025. Aż proszą się o wyjazd last minute
Jeżeli styczeń, to do pracy nie idziemy oczywiście w Nowy Rok. 1 stycznia w 2025 roku będzie miał miejsce w środę. Drugą okazją na dłuższy odpoczynek będzie 6 stycznia (Święto Trzech Króli), który przypadnie w poniedziałek.
Nie trzeba być matematykiem, żeby gwałtownie policzyć, iż biorąc 2 dni wolnego (2 i 3 stycznia) nagle można odpoczywać aż przez 6 kolejnych dni. I z tym terminem jest tylko jeden mały problem – raczej trudno będzie znaleźć bilety lotnicze w dobrej cenie z tak krótkim wyprzedzeniem. Z drugiej strony zawsze można spakować auto i ruszyć np. do Austrii, Włoch, Szwajcarii, czy Bułgarii na narty. Zwłaszcza iż ostatni z tych państw od 1 stycznia zniesie kontrole graniczne.
Kiedy Wielkanoc 2025? Trzeba będzie na nią zaczekać aż do kwietnia
Wielkanoc w 2025 roku będzie miała miejsce 20 kwietnia, a dniem wolnym od pracy będzie także Poniedziałek Wielkanocny. Ostatecznie mamy zatem jeden dzień wolnego, ale dobierając cztery dni urlopu, nagle można odpoczywać przez 9 dni z rzędu.
I o ile chcecie spędzić przyszłoroczną Wielkanoc na wyjeździe, to lepiej gwałtownie zacznijcie się rozglądać za lotami. Warto bowiem pamiętać, iż w przypadku świąt i długich weekendów biletów lotniczych najlepiej szukać z ok. półrocznym wyprzedzeniem. To samo tyczy się wyjazdów z biurami podróży. Last minute w tych terminach jest bardzo ubogie i rzadko w dobrej cenie.
A gdzie warto spędzić Wielkanoc? Koniec kwietnia w zasadzie w całym basenie Morza Śródziemnego jest już bardzo ciepły i słoneczny. Na uwagę zasługują zatem Hiszpania, Portugalia, Włochy, Malta, czy Turcja. Chcąc poznać nieco inną kulturę, warto odwiedzić np. Maroko lub Tunezję, gdzie będzie już bardzo ciepło (23-26 st. C), ale jeszcze nie upalnie.
Majówka 2025 w dobrym terminie tylko dla zatrudnionych na umowę o pracę
Majówka to chyba ulubiony długi weekend Polaków i narodowe święto grillowania. Bardzo chętnie podróżujemy wtedy po kraju – w góry, nad morze, ale i na Mazury. Nie brakuje też miłośników wyjazdów zagranicznych. Jedną z ciekawszych opcji na ten okres roku może być Chorwacja, albo Wielka Brytania. Miłośnicy przyrody mogą zakochać się w długich wędrówkach po Szkocji.
Warto jednak pamiętać, iż dniem wolnym jest wtedy 1 maja, który w 2025 roku przypadnie w czwartek i 3 maja, który będzie miał miejsce w sobotę. Osobom pracującym na podstawie umowy o pracę będzie należał się dodatkowy dzień wolny za święto przypadające w sobotę, który warto wykorzystać 2 maja. Pozostali mogą wziąć wtedy urlop i odpoczywać 4 dni z rzędu.
Kiedy Boże Ciało w 2025 roku? Można będzie dłużej wypocząć
W czerwcu także będziemy mieli dwa dni wolne od pracy, ale o jednym z nich większość z nas zapomina. Dokładnie 8 czerwca obchodzone będzie Zesłanie Ducha Świętego nazywane też Zielonymi Świątkami. Święto to zawsze przypada w niedzielę, więc nie przedłuża nam weekendu i nie zapewnia dodatkowego dnia wolnego.
Inaczej jest w przypadku Bożego Ciała. W tym roku będzie ono miało miejsce w czwartek 19 czerwca. Dzień wolny 20 czerwca wystarczy, żeby odpoczywać przez cztery dni z rzędu, a cztery dni urlopu (16, 17, 18 i 20 czerwca) zapewnią 9-dniowy odpoczynek od zawodowych obowiązków.
Jak dobrze wykorzystać ten czas? o ile szukacie opcji na uniknięcie tłumów, możecie w tym czasie zarezerwować letnie all inclusive. W przyszłym roku bardzo popularne będą najpewniej Turcja, Grecja i Egipt. Szukając mniej klasycznych opcji, warto rozważyć Albanię, Czarnogórę lub Cypr. W zasadzie w każdym z tych miejsc możecie spodziewać się 30-stopniowych upałów już w czerwcu.
Szczyt sezonu wakacyjnego, czyli długi weekend z 15 sierpnia
Wyjątkowo dobrze w przyszłym roku wypada także Dzień Wojska Polskiego i Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, czyli święta przypadające 15 sierpnia. W 2025 roku będzie to piątek, więc weekend przedłuża się automatycznie, a biorąc urlop w terminie 11-14 sierpnia odpoczniecie przez 9 dni z rzędu.
Od lat to właśnie w tym okresie na wakacyjne all inclusive wylatuje najwięcej osób. Oferty w biurach podróży zawsze się wyprzedają, dlatego lepiej nie czekajcie na last minute. Zwłaszcza o ile lecicie w większym gronie. W takiej sytuacji może po prostu nie być dla was miejsca w samolocie. Organizując wyjazd na własną rękę, w zasadzie już teraz możecie zacząć monitorować ceny na interesujących was trasach.
A jakie kierunki warto wziąć wtedy pod uwagę? Europa Południowa i Zachodnia są wówczas bardzo gorące, dlatego warto pomyśleć o ucieczce na północ. Islandia, Norwegia, Finlandia, czy choćby Wielka Brytania mogą wówczas zaskoczyć na wiele sposobów.
Listopad idealną okazją na połączenie dwóch długich weekendów w jeden
W listopadzie do pracy nie idziemy zawsze 1 i 11 listopada. Wszystkich Świętych przypadnie w sobotę, a Dzień Niepodległości we wtorek. Za święto w sobotę pracownikom na umowie o pracę będzie należał się dodatkowy dzień wolny, reszta najpewniej obejdzie się smakiem.
Oczywiście tu również długie weekendy można konfigurować dowolnie. Jedna opcja to odebranie dnia wolnego za 1 listopada w poniedziałek 10 listopada i odpoczynek przez cztery dni z rzędu, ale jest też znacznie ciekawsze opcja. Wystarczy wziąć urlop od 3 do 7 listopada i odbiór 10 listopada, żeby cieszyć się aż 11 dniami wolnymi od pracy.
Tyle wolnego to idealna okazja na wyjazd na jesienne all inclusive np. na Cypr, czy do Egiptu, gdzie przez cały czas można pływać w morzu. Ewentualnie jest to także świetna opcja do ruszenia na egzotyczne wakacje. Co prawda w Tajlandii, czy Wietnamie trwa wtedy jeszcze pora deszczowa, ale choćby w jej trakcie nie brakuje bardzo ciepłych i słonecznych dni. Zawsze można ruszyć też w podróż życia do USA lub Japonii. 11 dni daje naprawdę szerokie pole do manewru.
Boże Narodzenie jak ze snu. Nie musicie nic robić, żeby odpoczywać aż przez 5 dni z rzędu
Ostatnimi trzema dniami wolnymi od pracy w 2025 roku będzie wigilia (o ile ustawa wejdzie w życie), Boże Narodzenie i drugi dzień świąt, które przypadną w środę, czwartek i piątek. Nie musicie zatem robić nic, żeby w pracy nie pojawić się aż przez 5 dni z rzędu. Choć nie da się ukryć, iż wzięcie urlopu w dniach 22-23 grudnia daje możliwość odpoczynku aż przez 9 dni.
Jeżeli nie jesteście tradycjonalistami, a świąt nie musicie koniecznie spędzać w rodzinnym gronie, ten okres można wykorzystać również na dalekie egzotyczne wyjazdy. jeżeli weźmiecie 7 dni urlopu (22-23 grudnia, 29-31 grudnia, 2 i 5 stycznia), w pracy nie pojawicie się aż przez 18 dni z rzędu! To idealna okazja do objazdówki przez Azję, USA, albo Amerykę Południową. o ile chcielibyście zaplanować urlop życia, najlepiej zacznijcie rozglądać się za biletami już teraz.