Tak dziś wygląda zamek w Łapalicach

szaryburek.pl 3 tygodni temu

W Łapalicach na Kaszubach znajduje się niedokończony zamek, którego monumentalna budowla, choć w stanie surowym, od lat przyciąga tłumy turystów. Pierwotnie miał to być po prostu dom jednorodzinny o powierzchni 170 m kw. Jednak fantazja inwestora trochę poniosła i budowla rozrosła się do rozmiarów prawdziwego zamku o łącznej powierzchni ponad 5 tys. m kw. Niestety, ale na początku lat 90. prace budowlane zostały wstrzymane z powodu problemów finansowych inwestora, jak i problemów prawnych budowli. Obiekt przez wiele lat stał niedokończony. Podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej Kartuz w 2023 r. przyjęto plan zagospodarowania przestrzennego, który umożliwia uregulowanie statusu prawnego budowli. Zgodnie z założeniami, miałby tu powstać hotel.

W 2020 r. Rada Miasta w Kartuzach podjęła uchwałę o przystąpieniu do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego części Łapalic, w której znajduje się niedokończony zamek.

„Bardzo dziękuję wszystkim, iż udało się doprowadzić ten plan do końca. Po trzech latach od podjęcia uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu udało się go przyjąć. Była to nietypowa sytuacja. Takich spraw jest niewiele. Zamek w Łapalicach jest chyba jedną z największych tego typu budowli w kraju. Cieszę się, iż udało się zalegalizować tę budowlę. To chyba największy sukces. Mam nadzieję, iż ta inwestycja będzie kontynuowana, bo stała 40 lat i nic się w niej nie działo. Budynek niszczał, dochodziło do wypadków. Mam nadzieję, iż ta sprawa przyczyni się do rozwoju zarówno sołectwa Łapalice, jak i całej gminy Kartuzy” – podkreślał radny Arkadiusz Socha w rozmowie z portalem kartuzy.info we wrześniu 2023 r.

Od kilkunastu lat odwiedzam i fotografuję miejsca mniej znane i opuszczone. o ile ktoś chciałby dołożyć cegiełkę do moich podróży i wesprzeć mnie w tym co robię, zapraszam do postawienia mi >Wirtualnej Kawki<. Wszystkie zebrane kwoty przeznaczam na paliwo, dzięki temu mam możliwość realizowania swoich dalszych podróży.

Minął już ponad rok, odkąd Rada Miejska w Kartuzach zalegalizowała budowlę i przyjęła plan zagospodarowania, który umożliwi jej dokończenie. Z ciekawości podjechałem zobaczyć, czy coś w tym popularnym obiekcie, po tym czasie się ruszyło z dokończeniem budowy.

W tym miejscu byłem już kilka lat temu, ale teraz, gdy podjechałem do niego ponownie, zaskoczył mnie niestrzeżony płatny parking. Znajduje się on kilkaset metrów przed zamkiem i opłata za niego to tylko 10 zł za cały dzień. Na terenie obiektu na dzień dzisiejszy nic się nie zmieniło, w dalszym ciągu można spotkać turystów, którzy spacerują i podziwiają budowlę. Nie widać też, żeby zaczęły się tam jakiekolwiek prace związane z dokończeniem tego pięknego obiektu.

Kiedy zostaną wznowione prace na zamku w Łapalicach, na razie nie wiadomo. Obiekt aktualnie wygląda tak jak na zdjęciach w tym materiale. Od siebie tylko dodam, iż w jesiennej scenerii wygląda naprawdę niesamowicie.

Historia zamku w Łapalicach

Budowa monumentalnego zamku była marzeniem pana Piotra Kazimierczaka, który jako gdański rzeźbiarz i producent stylowych mebli rozpoczął inwestycję w 1983 r. Pierwotnie miał to być po prostu dom jednorodzinny z pracownią rzeźbiarską o powierzchni 170 m kw. Jednak fantazja inwestora trochę poniosła i budowla rozrosła się do rozmiarów prawdziwego zamku o łącznej powierzchni ponad 5 tys. m kw.

Ciekawostką jest to, iż na zamku znajduje 365 okien symbolizujących liczbę dni w roku, 52 komnaty symbolizujące liczbę tygodni w roku i 12 wieżyczek symbolizujących liczbę miesięcy w roku. Znajduje się tam też wielka sala balowa oraz duży basen.

Problemy inwestora

Niestety, ale na początku lat 90. prace budowlane zostały wstrzymane z powodu problemów finansowych inwestora. W celu dalszego finansowania budowy w 2000 r. uruchomił on duży zakład meblarski, który po zaledwie roku funkcjonowania został poważnie uszkodzony przez powódź. Do tego doszły problemy z pozwoleniami na budowę. Okazało się, iż wzniesienie tego zamku było po prostu samowolą budowlaną. Nadzór budowlany zakwestionował budowę bez uzgodnień architektonicznych i wymaganych pozwoleń. Wreszcie Piotr Kazimierczak otrzymał decyzję o nakazie rozbiórki zamku, ponieważ nie przedstawił nowej dokumentacji projektowej. Długie lata trwały sprawy w sądach i urzędach, a zamek w tym czasie zaczął żyć własnym życiem i stawał się coraz większą atrakcją turystyczną. W 2013 r. wydano decyzję o zaniechaniu dalszych robót na zamku w Łapalicach.

Obiekt nie jest oficjalnie ani zabytkiem, ani atrakcją turystyczną, dlatego w praktyce wejście na jego teren może skończyć się karą. Zamek w tej chwili nie jest zabezpieczony, a jego stan techniczny się pogarsza. Pomimo iż obowiązuje zakaz wstępu na jego teren, od dawna tłumnie odwiedzają go zarówno turyści z Polski, jak i z całego świata. W 2015 r. kupnem zamku była zainteresowana choćby grupa fanów Harry’ego Pottera.

Kalendarz na 2025 rok

Tak jak i w poprzednich latach, tak i w tym roku, postanowiłem stworzyć swój autorski kalendarz ze zdjęciami miejsc, które odwiedziłem. Rok temu kilkadziesiąt osób zakupiło taki kalendarz, może w tym roku także jest ktoś zainteresowany powieszeniem takiego kalendarza na ścianę?

Tym razem postanowiłem dodać krótki opis do każdego zdjęcia, w prawym dolnym rogu znajduje się informacja, co to za miejsce i gdzie się znajduje.

Koszt kalendarza to 45 zł plus koszt wysyłki (InPost 17 zł)

Jest to format A3 pionowy, 30x45cm

13 kart, 12 miesięcy + okładka

Po zebraniu zamówień, zacznę realizować przesyłki.

Zainteresowanych proszę o komentarz lub wiadomość na maila [email protected]

Z góry dziękuję za każde zamówienie.

Fotografie, które wykorzystane zostały w kalendarzu widoczne są na zdjęciach poniżej.

Idź do oryginalnego materiału