Tegoroczne święta wielkanocne wypadają 20 i 21 kwietnia, a Polacy rozpoczynają przygotowania do tych dni już kilka tygodni wcześniej. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, zakupy niezbędnych produktów mogą pochłonąć większą część domowego budżetu.
Sebastian Sajnóg z zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego w rozmowie z portalem Interia przedstawił prognozy dotyczące podwyżek cen i wskazał, których towarów będą dotyczyć. Przypomniał, iż okres przedświąteczny wiąże się ze wzmożonym popytem na niektóre produkty, co sprawia, iż sieci handlowe organizują liczne promocje, aby przyciągnąć klientów.
– W ubiegłych latach można było zaobserwować np. sprzedaż majonezu – ważnego składnika świąt wielkanocnych – w symbolicznych cenach, dlatego prawdopodobnie w tym roku również pojawią się atrakcyjne oferty na wybrane produkty mające zachęcić konsumentów do zakupów w wybranym sklepie – powiedział Sajnóg portalowi Interia.
Ekspert poruszył także temat cen masła na tegoroczną Wielkanoc Wskazał, iż nie jest wykluczone, iż zapłacimy 12 zł za kostkę, "ale zależy to od polityki cenowej sieci handlowej i skali promocji". – Możliwe jest, iż w sklepach wielkopowierzchniowych masło będzie dostępne w promocyjnych cenach, podczas gdy w mniejszych placówkach detalicznych jego cena faktycznie może oscylować na tym poziomie – dodał.
Podwyżki będą dotyczyć również takich produktów jak jajka czy mąka. Sajnóg zaznacza, iż ceny tych produktów zwykle rosną w okresach wzmożonego popytu, ale mogą być częściowo łagodzone przez promocje w sieciach handlowych
Przypomnijmy, iż tuż przed Bożym Narodzeniem premier Donald Tusk ogłosił decyzję o uruchomieniu interwencyjnych zapasów masła, aby obniżyć jego ceny. W ramach tej inicjatywy Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych sprzedała tysiąc ton masła z państwowych magazynów. Eksperci przewidywali wówczas, iż w styczniu 2025 roku cena kostki masła wyniesie 10 zł, a potem przez cały czas będzie rosła.
Te produkty podrożały najbardziej
Z analizy przeprowadzonej przez ekspertów z PanParagon wynika, iż ceny w sklepach ponownie poszły w górę. – Za koszyk podstawowych produktów spożywczych musimy zapłacić o 44 gr więcej niż przed tygodniem, co oznacza wzrost o 0,4 proc. – podaje Business Insider. Obecna cena takiego koszyka to 112,83 zł.
Analiza obejmowała okres od 26 lutego do 4 marca. Z danych wynika, iż najbardziej podrożała marchew – jej średnia cena to teraz 2,80 zł za kilogram, co stanowi wzrost o 2,7 proc. Podrożało także mięso z piersi kurczaka, którego cena wzrosła do około 24 zł za kilogram.
Z kolei mąka tortowa kosztuje średnio 3,23 zł za kilogram (wzrost o 1,3 proc.), a cena bananów wzrosła o 1,2 proc., osiągając poziom 6,61 zł za kilogram. Odnotowano także wzrost cen czerwonej papryki, pomidorów malinowych oraz masła.