Ta przyprawa obniża cholesterol i pomaga schudnąć. Pasuje do wszystkiego, a Polacy jej nie znają

Sumak to orientalna przyprawa charakterystyczna dla kuchni bliskowschodniej. Ma bordowy kolor i kwaskowaty, subtelnie owocowy, a jednocześnie wyrazisty smak. Pozyskuje się ją z krzewu sumaka garbarskiego, a dokładniej z jego owoców rozdrobnionych na proszek.

W Polsce nie jest zbyt popularna mimo swoich licznych atutów. Wiadomo, iż ma cały szereg adekwatności leczniczych, dzięki czemu jego spożywanie może pozytywnie wpłynąć na organizm.

Może cię zainteresować: Kawa z tym dodatkiem jest puszysta jak chmurka. Stawia na nogi i "wypala" boczki

Sumak garbarski zawiera m.in. błonnik, zdrowe tłuszcze, związki antyoksydacyjne, a także liczne witaminy (m.in. C, B1, B2, B6) czy minerały tj. magnez, wapń, potas, fosfor, żelazo, miedź, cynk czy sód. Znajdziesz w nim kwas oleinowy i linolowy.

Regularne spożywanie przyprawy może zminimalizować ryzyko chorób układu krążenia, dolegliwości sercowo-naczyniowych, problemów ze stawami czy cukrzycy, a także zmniejszać delikatne stany zapalne. Wyciąg z niego ma także zdolność do redukcji poziomu złego cholesterolu.

Sumak garbarski może być także skutecznym lekiem na otyłość. Ekstrakt z tej rośliny wpływa bowiem na enzym lipazy, przez co zmniejsza wchłanianie tłuszczu i pomaga walczyć ze zbędnymi kilogramami.

Czytaj również: Złoty napój z Indonezji. Pij codziennie, a zapomnisz o przeziębieniu i problemach żołądkowych

Sumak garbarski w kuchni może być wykorzystywany jako zamiennik cytryny lub limonki w nieco bardziej pikantnej wersji. Jego oryginalny smak pasuje do wielu dań, jednak najczęściej używa się go do marynowania mięs, nacierania ryb czy podkreślania smaku grillowanych mięs.

Sumak garbarski idealnie pasuje do hummusu, sałatek z kaszą bulgur czy gulaszu, zarówno tego tradycyjnego, jak i w wersji wegetariańskiej. Możesz go także dorzucić do ryżu, zapiekanek albo okrasić nim pizzę czy ziemniaki.