Szkodliwe, dlatego za granicą są dawno zakazane. W Polsce wciąż wiele osób się nim zajada

pysznosci.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Tłuszcze trans są w fast foodach (Unplash)


Często jecie ciastka, chipsy lub frytki? Realizujecie właśnie przepis na otyłość i miażdżycę. Produkty te zawierają jeden z najgorszych składników. W dobie zwiększonej świadomości żywieniowej powinniśmy unikać go jak ognia. Tłuszcze trans niepozornie wnikają do naszego organizmu. W Danii zrobili już z tym porządek, u nas cały czas się nimi zajadamy.

Rzadki kiedy zwracamy uwagę na składy produktów. Popełniamy tym samym ogromny błąd, gdyż w ten sposób kupujemy rzeczy bardzo niezdrowe, które mogą nam zaszkodzić. Regularne ich spożywanie będzie miało opłakane skutki. Najbardziej niebezpieczne są izomery tłuszczów trans, które występują pod nazwą „tłuszcz uwodorniony/utwardzony” lub „tłuszcz częściowo utwardzony”.

Czym są tłuszcze trans? Mogą doprowadzić do poważnych schorzeń

Utwardzone tłuszcze znajdują się w wielu produktach spożywczych, które jemy na co dzień. Powstają w wyniku uwodornienia olejów roślinnych. Mają one dłuższą ważność niż płynne tłuszcze, dlatego dodawane są do produktów o dłuższej przydatności do spożycia. Tłuszcze trans znajdują się również w nieświeżych olejach wykorzystywanych często w różnych punktach gastronomicznych.

Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie skutki może przynieść regularne spożywanie tego składnika. Zwiększa on poziom złego cholesterolu, co w konsekwencji prowadzi do miażdżycy, zawału serca i udaru. Nie trzeba chyba wspominać, iż utwardzone tłuszcze są przyczyną otyłości? Ponadto są szkodliwe dla kobiet w ciąży i ich nienarodzonego dziecka.

Tłuszcze trans są w fast foodach (Unplash)

Znajdziemy je w:

  • fast foodach,
  • maśle i margarynie,
  • batonach, czekoladzie i kremie czekoladowym,
  • serkach topionych,
  • ciastkach, herbatnikach i ciastach (najczęściej w tych kupnych),
  • zupkach w proszku,
  • słonych przekąskach.

Dania wprowadziła zakaz

W 2021 w życie weszło rozporządzenie, które określiło, iż maksymalna ilość tłuszczów utwardzonych w produktach spożywczych może wynosić 2 g na 100 g.

– Do obrotu nie mogą być wprowadzane produkty przeznaczone dla konsumenta finalnego, które mają przekroczony próg 2 gramów na 100 gramów izomerów trans kwasów tłuszczowych. Drugi obowiązek, który wynika z nowej regulacji, to jest obowiązek informacyjny – mówiła dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska, specjalistka ds. prawa żywnościowego w rozmowie z portalem „Medycyna Praktyczna”.

Na zachodzie postanowili bardziej zawalczyć o zdrowie obywateli. W Danii tłuszcze trans zostały zbanowane już w 2003 roku i nie można ich używać do produkcji żywności.

Idź do oryginalnego materiału