Święta „zero waste”

bialyorzel24.com 8 godzin temu

Okres świąteczny to czas radości, spotkań i prezentów. Niestety, to także moment gwałtownego wzrostu wytwarzanych odpadów. Czy można cieszyć się magią świąt, nie dokładając kolejnych worków do śmietnika? Wystarczy kilka świadomych decyzji, by wyjątkowy grudniowy nastrój nie kończył się stertą niepotrzebnych śmieci, a planeta odetchnęła z ulgą.

Podczas świątecznych zakupów kuszą nas niezliczone promocje i świąteczne ozdoby, ale warto zachować rozsądek – w trosce o portfel i o środowisko. Fot. Archiwum WEM

Zakupowe szaleństwo

Grudniowe szaleństwo zakupowe ma swoje odzwierciedlenie w statystykach. Eksperci szacują, iż w okresie bożonarodzeniowym liczba wyrzucanych śmieci rośnie średnio o ok. 20 proc., z czego znaczną część stanowią pozostałości opakowań z tworzyw sztucznych. To właśnie efekt masowych zakupów prezentów i produktów spożywczych.

Święta nie muszą oznaczać rosnącej góry odpadów. Każdy z nas, planując zakupy z rozwagą i wybierając produkty z mniejszą ilością opakowań, może sprawić, iż po świętach domowy kosz nie będzie pękał w szwach. Minimalizowanie liczby jednorazowych opakowań, np. poprzez wybieranie produktów na wagę lub pakowanych w papier czy rezygnacja z plastikowych gadżetów na rzecz bardziej trwałych przedmiotów to drobne decyzje, które przyczyniają się do realnej redukcji odpadów – mówi Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.

Nie marnujmy jedzenia

Suto zastawiony stół to świąteczna tradycja, ale często prowadzi do marnowania żywności i zasobów, takich jak woda, energia czy paliwo. Przykładowo: dla wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba aż około 15 tys. litrów wody (dane z Water Footprint Calculator). By temu zapobiec, wystarczy dobrze zaplanować zakupy i menu, przygotować tylko potrzebne ilości i podzielić się gotowaniem z bliskimi. Nadwyżki jedzenia można przekazać rodzinie, sąsiadom, do jadłodzielni (specjalnych lodówek, w których można zostawić nadmiar żywności dla potrzebujących) lub do stowarzyszeń pomagających bezdomnych lub osobom w potrzebie, zależnie, jakie rozwiązanie jest w zasięgu w danym rejonie. Proste decyzje pomagają ograniczyć straty i sprawiają, iż świąteczny stół nie kończy się pełnymi koszami odpadów.

Przemyślane prezenty

Pogoń za idealnym prezentem często kończy się nietrafionym upominkiem i nadmiarem odpadów po pakowaniu. Tanie drobiazgi, plastikowe gadżety i sezonowa odzież fast fashion to artykuły, które gwałtownie tracą na wartości i rzadko są używane dłużej niż jeden sezon. Ich krótki cykl życia przekłada się na większą ilość odpadów i obciążenie dla środowiska. Zamiast kupować pod wpływem chwili lepiej wybrać coś potrzebnego i trwałego. Sprawdzają się bilety na wydarzenie, wspólny wyjazd, rękodzieło lub rzeczy z drugiego obiegu. Równie ważne jak sam prezent jest jego opakowanie – szary papier, materiałowa torba mogą zastąpić kolorową folię i ozdoby z plastiku. To prosty sposób, by uniknąć zbędnych śmieci.

Zrobione własnoręcznie prezenty czy świąteczne dekoracje są jedyne w swoim rodzaju i nie tylko pozwolę ograniczyć koszty, ale i nadać świętom unikalny wymiar. Fot. Archiwum WEM

Święta z troską o przyszłość

Bożonarodzeniowe tradycje mogą iść w parze z dbałością o środowisko – potrzebna jest tylko odrobina chęci i planowania. Niezależnie od tego, czy obchodzimy Mikołajki, czy wyprawiamy dużą rodzinną Wigilię, pamiętajmy o zasadzie mniej znaczy więcej.

Ograniczenie zbędnych zakupów to mniej odpadów i więcej oszczędności. Lepiej zaplanowane posiłki to mniej zmarnowanej żywności. Starannie dobrane prezenty to mniej rzeczy, które skończą na dnie szafy, i więcej radości. Po świętach zostaną nam wtedy przede wszystkim piękne wspomnienia, a nie przepełniony kubeł na śmieci. Przy odrobinie wysiłku możemy sprawić, iż czas świąteczny będzie nie tylko szczęśliwy dla nas, ale i łaskawszy dla planety – podsumowuje Lisa Scoccimarro.

Amest

Idź do oryginalnego materiału