„Życzę, żebyśmy byli bardzo otwarci na to, co Jezus przygotował dla nas na te święta Bożego Narodzenia. Jesteśmy Jego gośćmi, obdarowani przez Niego, jesteśmy przez Niego zaproszeni. On nas ubogaci swoją miłością, euforią ze zbawienia, ale także otwartym sercem na każdego człowieka” – powiedział w życzeniach na Boże Narodzenia 2024 biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Duchowny wypowiedział życzenia przed budynkiem kurii. Wspólnie z biskupem w filmie dostępnym w mediach społecznościowych życzenia bożonarodzeniowe składają m.in. przedstawiciele parafii i gminy Koszarawa.
Biskup zwrócił uwagę na to, iż wiele osób wchodzi w okres świąt zmęczonych wcześniejszymi przygotowaniami, takimi jak sprzątanie, gotowanie czy organizacja domu. „Niektórzy mówią, iż powinno być inaczej, iż trzeba byłoby bezpośrednio przed świętami zrobić jakiś dzień skupienia, rekolekcje, wyciszyć się i dopiero wtedy iść na liturgię, aby świętować w taki sposób Boże Narodzenie” – stwierdził i wskazał na przesłanie biblijne.
„A przecież w Betlejem było inaczej. Anioł, który wzywał pierwszych gości na urodziny Jezusa, przywołał pasterzy. Jedni z nich spali, inni strzegli owiec i, tak jak byli, przyszli, aby pokłonić się Jezusowi. Spróbujmy naśladować tych, których Pan Bóg wezwał do oddania pokłonu Jezusowi” – zachęcił, podkreślając wartość tradycyjnych elementów świąt, takich jak choinka, prezenty czy potrawy, jako wyraz wiary i chrześcijańskiego dziedzictwa.
Wskazał na wagę spotkań z bliskimi i otwartości na innych ludzi jako najważniejszy element świętowania, który pozwala realizować miłość Chrystusa.
„Pójdźmy otwarci także w te święta, w których spotkamy różnych bliskich i nieznajomych ludzi, na wszystkie znaki, a przede wszystkim na znak drugiego człowieka. Patrzmy na osoby, z którymi zasiadamy do stołu, jako na tych, których Bóg wezwał do naszego życia, żebyśmy z nimi właśnie podążali do Jezusa” – dodał.
Powtórzył, iż święta są czasem, w którym Jezus zaprasza nas do spotkania z Nim i obdarowuje swoją miłością, euforią i pokojem.
art. partnerski