Superszybkie odrzutowce wracają? Nowe obietnice i wyzwania

ttg.com.pl 2 miesięcy temu
Fot:Pexels

Idea ponownego wprowadzenia naddźwiękowych odrzutowców wzbudza duże emocje, jednak eksperci podchodzą do niej z ostrożnością.

Po wycofaniu Concorde’a w 2003 roku podróże naddźwiękowe pozostają nieosiągalne dla komercyjnych pasażerów. Teraz kilka firm, w tym Boom Supersonic i NASA, pracuje nad nową generacją samolotów, które mają na celu skrócenie czasu podróży o połowę.

Projekt Boom Supersonic zakłada stworzenie samolotu Overture, który miałby osiągać prędkość Mach 1,7 i przewozić pasażerów na trasach międzykontynentalnych. NASA natomiast testuje model X-59, mający zminimalizować hałas naddźwiękowy, co mogłoby pozwolić na loty nad obszarami lądowymi.

Jednak eksperci wskazują na liczne wyzwania – od wysokich kosztów operacyjnych, przez ograniczenia środowiskowe, po konieczność uzyskania zgody na loty nad zaludnionymi terenami. Przyszłość naddźwiękowej rewolucji pozostaje więc niepewna, choć innowacje w lotnictwie mogą przybliżyć ten moment szybciej, niż się wydaje.

Idź do oryginalnego materiału