Strachy na lachy

zgielk.blogspot.com 1 miesiąc temu
Powolutku dłubię sobie w Nighstalkers. Po pomalowaniu pierwszej trójki Butchers (będących modelami testowymi), wziąłem się za sklejanie kolejnych dwóch (jeden nie ma jeszcze podstawki - czekam na ich wycięcie) oraz czwartej części potrzebnych strachów. Skończyło się na 6 modelach, bo postanowiłem luźny korpus wykorzystać do zbudowania jeszcze jednego stracha.

Nie chcę sklejać za dużo na raz, bo postanowiłem nie robić sobie ciśnienia i malować partie na "raz". Jedna sesja z aero i malowaniem skóry, jedna sesja z wash'ami. Jedna sesja z malowaniem olejem.

Armia powoli nabiera kształtu. Jak skończę Butchers i Scarecraws, pozostanie mi jedynie piątka Reapers/Tormentors. I można grać na 750 punktów.

Przyznam, iż jestem zadowolony z tego, jak wyszli rzeźnicy. Skóra jakby ... Zdarta żywcem. Macki, pomalowane karminowym olejem, wyglądają jakby co nieco się z nich jeszcze po tym obdzieraniu sączyło. Całość pasuje do horroru jakim jest ta armia. W przypadku strachów, dojdzie do palety kolorów jeszcze eteryczna zieleń, więc mimo tego, ze są drobne, powinny się bardzo przyjemnie prezentować.





Idź do oryginalnego materiału