Stowarzyszenie Wolne Klatki ws. oświadczenia KRD-IG dotyczące reportażu wyemitowanego w programie „Uwaga” na antenie TVN

kurier-nakielski.pl 2 dni temu

W nawiązaniu do artykułu Oświadczenie KRD-IG dotyczące reportażu wyemitowanego w programie „Uwaga” na antenie TVN chciałabym przedstawić Państwu informację na temat naszej publikacji oraz odpowiedź na ww. oświadczenie.

Pracownik fermy drobiu przekazał wstrząsające nagrania

Stowarzyszenie Otwarte Klatki ujawniło nowe, wstrząsające nagrania z dwóch ferm, na których prowadzony jest chów kurczaków. Materiały zostały zarejestrowane przez pracownika ferm położonych na wschodzie Polski, w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego i Siedlec. Choć udokumentowane sceny są tragiczne, to – zdaniem przedstawicieli Otwartych Klatek – są codziennością w intensywnym chowie kurczaków.

LINK DO FILMU

W marcu 2024 roku pracownik dwóch ferm bezpośrednio związanych z firmą Mirpasz, operujących w okolicy Międzyrzeca Podlaskiego i Siedlec, zarejestrował liczne problemy dobrostanowe na fermach kurczaków hodowanych na mięso. Nagrania przekazał Otwartym Klatkom, jednak ze względu na swoje bezpieczeństwo prosił o zachowanie anonimowości.

Drastyczne sceny

Nagrania pokazują nienaturalnie przerośnięte kurczaki, z których wiele nie jest w stanie chodzić i ma widocznie zdeformowane ciała. Na ich stopach i piersiach widać oznaki bolesnych owrzodzeń skóry. Pracownik zarejestrował dużą skalę śmiertelności zwierząt. Na nagraniach widzimy m.in. stosy martwych ptaków w wiadrach i kontenerach. Udokumentowano też kurczaki w stanie agonalnym, ukryte pośród stłoczonego stada, a choćby wciąż żywe zwierzęta wyrzucone na taczki, do wiader i na śmietnik razem z martwymi osobnikami. Nagrano także kurczaki z wystającymi z ciała jelitami i zjadanie rozkładających się ciał przez żywe zwierzęta.

Nienaturalnie szybki wzrost

Na fermach drobiu wykorzystuje się powszechnie kurczaki ras szybkorosnących. Ich chów trwa zaledwie 42 dni. To czterokrotnie szybszy wzrost niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Są to specjalnie wyselekcjonowane rasy, predysponowane do szybkiego przybierania na masie. Na pilną konieczność ograniczenia tempa wzrostu tych zwierząt wskazał między innymi Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności w opinii naukowej z 2023 roku*.

W wieku kilku tygodni kurczaki ras szybkorosnących mają problemy z normalnym poruszaniem się, cierpią na bolesne deformacje kości i choroby wywołane niewydolnością narządów – mówi specjalistka ds. śledztw i interwencji Sylwia Prokopiak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Prowadzimy działania na rzecz odejścia od takich ras, ponieważ ich chów jest nierozerwalnie związany z cierpieniem zwierząt. Opublikowane nagrania wyraźnie to potwierdzają.

Warunki w kurnikach
Na nagraniach zarejestrowano, w jak dużym stłoczeniu żyją kurczaki na fermach drobiu. Brak miejsca i obciążenie ciała sprawiają, iż zwierzęta są przez większość czasu przykute do podłoża, w którym zbierają się odchody z całego cyklu produkcyjnego. Te z kolei drażnią ich drogi oddechowe i wywołują bolesne stany zapalne skóry. Takie warunki powodują nie tylko cierpienie zwierząt, ale sprzyjają także rozwojowi i przenoszeniu się bakterii.

Zarejestrowane problemy są szokujące, ale niestety powszechne na większości tego typu ferm prowadzonych w Polsce. Przemysł drobiarski nie robi wystarczająco dużo, aby poprawić dobrostan tych zwierząt, i brakuje transparentności wobec konsumentów. Dlatego tak ważne jest, aby sieci sklepów czy restauracje podwyższały wymagania stawiane dostawcom – mówi Katarzyna Miśkiewicz, specjalistka ds. kampanii dobrostanowych. – Na europejskim rynku spożywczym część firm już takie starania podejmuje i wynika to przede wszystkim z rosnących wymagań konsumentów. Mamy nadzieję, iż polska branża spożywcza także będzie zmieniać się w kierunku wyższych standardów. Kluczowa jest tu rezygnacja ze sprzedaży mięsa szybkorosnących kurczaków i przejście na rasy wolnorosnące.

Reakcja służb

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Białej Podlaskiej w odpowiedzi na zgłoszenie Otwartych Klatek poinformował, iż w ramach kontroli na jednej ze wskazanych ferm stwierdzono w ostatnim czasie brak adekwatnego przeszkolenia pracowników i zobowiązano właścicieli do jego przeprowadzenia. Nie zaobserwowano jednak nieprawidłowości w zakresie dobrostanu kurcząt i stwierdzono, iż wizyty lekarza weterynarii realizowane są regularnie.

W odpowiedzi Inspekcji Weterynaryjnej nie znajdziemy niestety nic, co wskazywałoby na przyznanie, iż pokazane na filmach problemy mają charakter systemowy. Są w niej próby przerzucenia winy na samego autora nagrań czy choćby kwestionowanie autentyczności tych materiałów – w naszej ocenie odwraca to jedynie uwagę od sedna problemu, jakim jest system chowu, i pokazuje brak intencji do wytyczania potrzebnych rozwiązań – dodaje Prokopiak.

Materiały ujawnione w publikacji są bulwersujące i z pewnością poruszą wielu konsumentów. Zdaniem przedstawicieli Otwartych Klatek to właśnie opinia publiczna ma szansę wywrzeć znaczący wpływ na producentów żywności, sieci sklepów i restauracje oraz ustanawiane przez te firmy standardy. Organizacja zachęca więc do podpisywania petycji przeciwko niehumanitarnym praktykom w chowie i hodowli kurczaków na stronie www.frankenkurczak.pl

* Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności Unii Europejskiej (EFSA) – opinia naukowa na zlecenie Komisji Europejskiej, Welfare of broilers on farm, 2023 https://www.efsa.europa.eu/en/efsajournal/pub/7788

Publikacja wideo – Youtube

Zdjęcia przesłane przez pracownika fermy

Wypowiedzi audio przedstawicieli Otwartych Klatek

Raport na podstawie nagrań: Warunki chowu kurczaków a dobrostan zwierząt
Polacy: warunki hodowli kurczaków powinny ulec poprawie!, Badania opinii publicznej, Biostat 2023.

***

W odniesieniu do wypowiedzi Krajowej Rady Drobiarstwa

Należy zadać pytanie, jak pracownik miałby zmanipulować materiały, na których widoczne są dziesiątki tysięcy stłoczonych kurczaków. Cieszy nas przyznanie przez Krajową Radę Drobiarstwa, iż takie warunki to obowiązujący w Polsce standard – to właśnie ten fakt jest powodem prowadzonych przez nas działań, w tym najnowszej publikacji. Obecny system chowu, mimo tego, iż powszechny i oparty na obowiązującym prawie, nie zapewnia zwierzętom odpowiedniego poziomu dobrostanu: mówi o tym nauka [1], unaoczniają to kolejne nagrania i potwierdzają coraz liczniejsze inicjatywy firm spożywczych [2], a także organów państwowych w różnych krajach europejskich [3].

Odnośnie do upadków, czyli śmierci zwierząt jeszcze przed transportem do ubojni – jest to nieodłączny element hodowli przemysłowej, jednak problemem, na który trzeba zwrócić uwagę, jest ich skala. Pracownicy zatrudniani na fermach kurczaków są zderzeni z rzeczywistością, w której muszą usuwać z kurnika dziesiątki, a choćby setki zwierząt dziennie, nie ma systemu leczenia pojedynczych kurczaków, a bardzo duże stłoczenie zwierząt utrudnia wyłapywanie chorych osobników. Próby przeniesienia odpowiedzialności za te realia na osoby zatrudnione na fermach to odwracanie uwagi od sedna problemu. W przypadku ras szybkorosnących, na których opiera się polski chów i które widzimy na nagraniach, śmiertelność jest znacznie wyższa niż u kurczaków wolnorosnących [4], które dzięki bardziej zrównoważonemu przyrostowi masy ciała są bardziej odporne na choroby i urazy. Szybkorosnące kurczaki są genetycznie predysponowane do problemów z niewydolnością narządów, przeciążeniem układu kostnego – stąd przytłaczająca skala ich śmiertelności.

Ponad połowa polskiej produkcji mięsa drobiowego jest eksportowana granicę, w tym momencie w większości do państw Europy Zachodniej. To właśnie tam obserwujemy trendy odchodzenia od ras szybkorosnących czy obniżania zagęszczenia. Jest to rezultat wzrastającej świadomości konsumentów – proces, którego już nie odwrócimy i powinniśmy skupić się na poszukiwaniu rozwiązań zamiast zaprzeczać, iż problem z dobrostanem w ogóle występuje.
[1] https://www.otwarteklatki.pl/blog/rzesze-ekspertow-po-stronie-kurczakow
[2] Dutch to ditch lower welfare chicken, Footprint, 2021-09-01,

https://foodservicefootprint.com/dutch-to-ditch-lower-welfare-chicken/; The European Chicken Commitment and KFC, The Poultry Site, 2020-03-02, https://www.thepoultrysite.com/articles/the-european-chicken-commitment-and-kfc;

T. Mcdougal,

Support growing for Better Chicken Commitment across Europe, Poultry World, 2023-05-12, https://www.poultryworld.net/the-industrymarkets/market-trends-analysis-the-industrymarkets-2/support-growing-for-better-chicken-commitment-across-europe/; Postępy Carrefour Polska w realizacji zaangażowania w European Chicken Commitment, 2023-12-14, https://serwiskorporacyjny.carrefour.pl/aktualnosci/Transformacja_Zywieniowa/Postepy_

Carrefour_Polska_W_Realizacji_Zaangazowania_W_European_Chicken_Commitment;

20% of all Norwegian chickens now live under European Chicken Commitment standards, 2022-08-17, Eurogroup for animals, https://www.eurogroupforanimals.org/news/20-all-norwegian-chickens-now-live-under-european-chicken-commitment-Standards;

[3] https://www.otwarteklatki.pl/blog/europa-zmierza-ku-poprawie-losu-kurczakow

[4] Y. Slegers, Broiler flocks in production systems with slower-growing breeds and reduced stocking density receive fewer antibiotic treatments and have lower mortality, 2024, https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0032579124007764

Stowarzyszenie Otwarte Klatki
zdjęcie: ilustracyjne
Idź do oryginalnego materiału