Witajcie!
Sami przyznacie, iż najlepszy primaaprilisowy żart zapewniła nam ostatnio wiosna. Przez kilka dni marca było naprawdę przyjemnie - temperatura całkiem do życia, trochę słońca, lżejsze płaszcze... I wtedy, kiedy wszyscy mieli nadzieję, iż ta miła pogoda zostanie na dłużej - zawitała do nas niespodziewanie zima. Gdzieniegdzie sypnęło potężnie śniegiem, wróciły przymrozki i gołoledzie, generalnie zrobiło się nieprzyjemnie. Cóż, z dwojga złego cieszę się, iż nie zakopałam głęboko w szafie kożuszków i ciepłych butów. Przy tej wariackiej pogodzie znów wskoczyłam w awiatorkę, golf i botki na platformie.
Kurtka, torba, botki i kapelusz | Jacket, bag, boots & hat: SH / Sweter | Sweater: AE Woman / Spodnie | Trousers: Sinsay
Zdjęcia: Asio