Stary Browar, krótka historia piwowarstwa w Poznaniu

bzdziagwanawojazach.pl 2 lat temu

Dawniejszymi czasami, mniej więcej do czterdziestego roku, zwyczajnym trunkiem domowym w mieście i po wsiach było piwo swojskiego wyrobu. Każdy dwór zamożniejszy miał tak zwany mielcuch i mielcarza, który warzył piwo do codziennego użytku. – pisze Marceli Motty w Przechadzkach po mieście.

Poznański browar - początki piwa

XIX-wieczny Poznań początkowo posiadał niewielkie fabryki na prywatnych posesjach. Rodzina Stocków warzyła piwo sztokowskie. Pierwsze w Poznaniu piwo bawarskie wypuścili na rynek Brauerei Sawiński i Conrad Lambert. Kolejne browary mieściły się przy ulicach Wrocławskiej (Stanisława Kolanowskiego), na ulicy Święty Marcin znajdował się zakład piwowarski Samuela Peisera. Największy ówcześnie browar należał do berlińskiego bankiera Oskara Heimanna i Juliusa Kuznitzky, później zakład ten został wykupiony przez Browary Huggera. Można by tak wymieniać bez końca, ponieważ każdy chciał warzyć własny browar. Piwa te jednak nie miały dobrej opinii, uchodziły raczej za mało smaczne. Wprowadzenie podatku przemysłowego w 1819 roku doprowadziło do bankructwa wielu mniejszych przedsiębiorstw. Dopiero pod koniec XIX wieku na poważnie zaczęło rozwijać się poznańskie piwowarstwo, a to za sprawą nowych maszyn, które udoskonaliły metodę warzenia. Powstały trzy duże poznańskie browary: Aktien-Brauerei Bavaria (właściciel Ernst Stock), browar Braci Huggerów i browar w Kobylempolu (piwo warzone według metody czeskiej).

Browar braci Huggerów

Pierwszy niewielki poznański browar został założony na ul. Wronieckiej 15 przez Ambrosiusa, ojca braci Huggerów. Na terenie stał budynek mieszkalny, słodownia ze spichrzem i browar. Kolejny browar uruchomiono w 1849 roku przy ul Św. Wojciecha 29, który do połowy lat 60 był największym przedsiębiorstwem piwowarskim w Wielkopolsce. W latach 70 XIX wieku Julius i Alfons Huggerowie wykupili działkę przy ul. Kościuszki i ul. Półwiejskiej. To właśnie tam rozpoczęła się największa w Poznaniu produkcja piwa. W 1895 roku Huggerowie przekształcili się w spółkę akcyjną pod nazwą Bierbrauerei Aktien-Gesellschaft vormals Gebrüder Hugger.

Poznański Browar Huggerów dobrze prosperował do wybuchy I wojny światowej. Po jej zakończeniu Huggerowie zaczeli odsprzedawać akcje spółce Fabryki Chemiczne Dr Roman May. Nowy właściciel miał wielkie plany. Chciał eksportować słód do Stanów Zjednoczonych. Jednak kryzys gospodarczy lat 30, mniejsze spożycie piwa i wysokie opodatkowanie sprawiły, iż browar niemal upadł. Produkcja spadła do zaledwie 10% zdolności produkcyjnej zakładu. 1937 roku browar wydzierżawiła spółka Browar Związkowy Związku Restauratorów.

Ogłoszenie z Gazety Polskiej, źródło: Kronika Miasta Poznania 2000; Nr 4
Ogłoszenie z Sokoła; 25 kwietnia 1926 rok
Plan browaru Huggerów przy ul. Półwiejskiej, źródło: Kronika Miasta Poznania 2000; Nr 4

Poznańskie piwo

W czasie II wojny światowej zakład piwiarniany przejęli hitlerowcy. Początkowo wykorzystali potencjał zakładu i produkowali piwo do 1944. Pod koniec wojny w piwnicach poznańskiego browaru urządzono schrony, a sam budynek zakładu mocno ucierpiał podczas bombardowań. Po wojnie Wielkopolskie Zakłady Piwowarskie, które przejęły browar, wznowiły produkcję piwa. Wraz z rozwojem Poznania mieszkańcom zaczął przeszkadzać hałas i zanieczyszczenia, które produkował browar. Miasto nakazało zmienić lokalizację.

Piwo Lech

W 1975 roku ruszyła budowa nowego poznańskiego browaru na Franowie, która ukończona została w 1980 roku. Poczyniono duże inwestycje, część sprzętu ściągnięto z zagranicy, głównie z Czechosłowacji. Nowoczesne rozwiązania znacznie usprawniły produkcję piwa. Opracowano nową recepture i w 1982 roku wypuszczono na rynek znane do dziś piwo Lech. interesująca jest geneza nazwy, wiele osób łączy je z klubem piłkarskim Lech Poznań. Dyrektor Zakładów Piwowarskich Tadeusz Kaczorowski rozwiał wątpliwości. Nazwa wzięła się od legendarnego Lecha, założyciela państwa Polan.

Etykieta piwa

Stary Browar w Poznaniu

A co stało się z browarem na ul. Półwiejskiej? Został zamknięty, a budynki zaczęły popadać w ruinę. W 1998 roku roku zabudowaniami zainteresowała się Grażyna Kulczyk. Początkowo teren udostępniano dla celów kulturowych. Dopiero w 2003 roku powstało pierwsze skrzydło Starego Browaru, Atrium (pełna nazwa Centrum Handlu, Biznesu i Sztuki Stary Browar). Zaś w 2007 roku dobudowano drugą część – Pasaż, obie w stylu industrialnym z czerwoną cegłą. Architektonicznie budynki Starego Browaru nawiązują do dawnego Browaru Huggerów. Wewnątrz można odnaleźć wiele odniesień i starych elementów po zakładzie, jak chociażby oryginalne półkoliste okno, kapsle wmurowane w ścianę, czy wielki metalowy kufel, który stoi na dziedzińcu i co interesujące wpisał się do księgi rekordów Guinnessa.

Atrium od ul. Półwiejskiej
Pasaż
Atrium
Atrium, 2 piętro
Atrium, 2 piętro
Atrium, 2 piętro
Kapsle
Dziedziniec, kufel

Sztuka Stergo Browaru

W Starym Browarze sztuka miesza się z handlem. W różnych częściach budynku ustawiono rzeźby i instalacje, które projektowali artyści z całego świata. Nic dziwnego, iż budynek otrzymał wiele międzynarodowych nagród w konkursach architektonicznych. Najbardziej znaną rzeźbą jest monumentalny fragment twarzy, stworzony na wzór antyczny. Nazwany został Blask Księżyca, ale wśród poznaniaków znany jest jako maska, jest to popularne miejsce spotkań towarzystkich. Tuż obok znajduje się ławeczka czarno-biała z krukiem, symbolizuje ona konflikt dobra ze złem. W nowej części Starego Browaru uwagę zwraca działo japońskiego artysty. Jest to rzeźba w stylu mangi. Nie można przejść obojętnie także obok wielkiej szachownicy (czasem organizowano na niej turnieje szachowe). Zaś nad nią wisi wielkich rozmiarów ruchoma instalacja kinetyczna w kształcie owada.

Atrium, Blask Księżyca
Atrium, windy na 2 piętrze
Pasaż, parter
Pasaż
Pasaż, widok z 2 piętra

Dziedziniec Starego Browaru

Atrium i Pasaż łączy przestronny dziedziniec, na którym znajduje się wiele restauracji i kawiarni. To właśnie na dziedzińcu i w Parku Dąbrowskiego (który jest częścią kompleksu) organizowane są latem wydarzenia kulturowe, najczęściej bezpłatnie. Na dziedzińcu znajdziesz wieżę zegarową, gigantyczny kufel i Galerię Sztuki. W ciepłe dni można bezpłatnie zrelaksować się na leżakach. Stary Browar ma dla turystów i mieszkańców jeszcze jedną ofertę – zwiedzanie z przewodnikiem, również tych niedostępnych na co dzień pomieszczeń.

Dziedziniec

Zajrzyj również do moich innych artykułów o POZNANIU.

Podobają się Tobie moje treści?

Idź do oryginalnego materiału