"Środki przymusu bezpośredniego" Adama Kozickiego i Małgorzaty Mycek w Galerii Łęctwo

magazynszum.pl 1 rok temu

Tytułowe środki przymusu bezpośredniego są niczym innym jak prawem do stosowania przemocy, będącej nieodłącznym elementem funkcjonowania policji. Według raportu przygotowanego dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ponad 45% policjantów było świadkami albo sami dokonali czynów, które zakwalifikowane były jako użycie nadmiernej agresji. W sierpniu i październiku 2020 roku wiele osób przekonało się, często na własnej skórze, kogo i przed kim „chroni” policja. Każda interakcja osoby nieuprzywilejowanej z policjantem niesie za sobą niebezpieczeństwo, iż funkcjonariusz użyje przemocy, ale także ryzyko trafienia do aresztu.

widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

W związku z pobytem w pdoz (pot. na dołku) Adam Kozicki szukał tekstów kultury, które pomogłyby mu odnaleźć się w sytuacji po zatrzymaniu przez policję. Doświadczenia Dostojewskiego z katorgi zawarte w powieści Wspomnienia z domu umarłych stały się dla Kozickiego kluczowe. Opisywane poczucie dehumanizacji i „bycia martwym dla świata” Adam Kozicki przetworzył wizualnie w obrazie PZW (Pozdrowienia z więzienia). W cmentarnym krajobrazie drewniane elementy sali sądowej przeplatają się z nagrobnym marmurem. Artysta w swoich malarskich realizacjach kontestuje przemoc policyjną z pozycji kruchości i słabości.

widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

Małgorzata Mycek władze i przemoc potraktowała inaczej. W policyjny mundur ubrała nie tylko przemoc systemową, ale także polityczną, religijną i patriarchalną. Policjantka z obrazu Mycek mimo atrybutów władzy takich jak kajdanki czy spluwa nie budzi grozy. Osoby kobiece są nieustannie seksualizowane i infantylizowane. Postawienie ich w pozycji władzy jest możliwe do zaakceptowania tylko w kontrolowanych warunkach sytuacji seksualnej gry i fetyszu. Natomiast Strażnik Patriarchatu już samą swoją postawą emanuje władzą. Ubrany w mundur i wyposażony w gaz pieprzowy mimo groteskowej scenerii napawa się swoim przywilejem i wie, iż czegokolwiek by nie zrobił, nie poniesie za to konsekwencji. Niczym historyczna figura „dobrego pana” opisana przez Kacpra Pobłockiego w Chamstwie używa on przemocy, ale jest ona usprawiedliwiana i wybaczana. Ruchy związane z abolicjonizmem walczą z pozornie naturalnym porządkiem. Pomysł likwidacji policji czy więzień spotyka się krytyką, czy kpiną oraz niemal natychmiastowym pytaniem o to, „kto będzie łapał morderców”.

Adam Kozicki, „PZW (Pozdrowienia z więzienia)”, 2022; widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
Małgorzata Mycek, Kiju Klejzik, Pimpek, „Gosiaalicja jebać policje”, 2022; widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
Adam Kozicki, „PZW (Pozdrowienia z więzienia)”, 2022; widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

Równie ciężko odpowiedzieć jest jednak na pytanie, kto będzie nas chronił, kiedy to policja atakuje. Gosialicja jest superbohaterką, która jest w stanie obronić osoby protestujące przed przemocą policyjną. Jej zadaniem jest zniszczenie opresyjnego aparatu władzy, wyzwolenie mniejszości oraz grup zagrożonych dyskryminacją spod ciężkiego buta patriarchalnego kapitalizmu. Praca Gosialicja jebać policje to projekt grupowy współtworzony z Kiju Klezik i Pimpkiem.

widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „Środki przymusu bezpośredniego” Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego; dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

Adam Kozicki – rocznik 1992. Absolwent Wydziału Grafiki stołecznej ASP oraz Wydziału Malarstwa. Dyplom u prof. Jarosława Modzelewskiego oraz w Pracowni Działań Przestrzennych prof. Mirosława Bałki. Laureat III miejsca w 45 edycji Biennale Bielskiej Jesieni. Finalista 19. edycji Artystycznej Podróży Hestii. Bliska jest mu idea (post)sztuki, w ramach której zaangażowanie społeczne jest trwale złączone z twórczym aktywizmem.

Małgorzata Mycek – osoba niebinarna ur. w Sanoku w 1993r. W 2020 obroniłx dyplom magisterski na wydziale Malarstwa i Rysunku na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Wyróżnionx w konkursie Allegro Prize 2021. Wyróżnionx w 40. Edycji konkursu Marii Dokowicz na najlepszą pracę dyplomową. Finalistx 19 edycji konkursu Artystyczna Podróż Hestii. Do 2022 r współtworzyłx inicjatywę Wydawnictwo Bomba nagrodzoną w ogólnopolskim konkursie Młode Wilki w 2019r. Osoba artystyczna zajmująca się malarstwem i performansem. Wychowałx się w małej wsi w Bieszczadach na przełomie millenium. W pracy artystycznej bada wątek peryferii, który w mainstreamowym dyskursie jest romantyzowany, infantylizowany. Dodatkowo projektach Mycek wybrzmiewa zainteresowanie kulturą wernakularną, queerowym feminizmem, strategiami emancypacyjnymi.

Idź do oryginalnego materiału