Spowiedź policjanta. Pełni służbę od 40 lat, zdradza kulisy pracy. "Zapach rozkładającego się ciała zostaje na ubraniach"

wiadomosci.onet.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Rzeczywistość zawodu przerosła wszystko, co sobie wyobrażałem, zdjęcie poglądowe


Rozkładające się zwłoki, dzieci z traumami, pobite kobiety — 61-letni dziś Thomas Munch (imię i nazwisko zmienione dla bezpieczeństwa bohatera) jest policjantem od czterech dekad. Jak sam przyznaje, gdy rozpoczynał się służbę, nie spodziewał się, co go czeka. — Pamiętam młodą kobietę, 35 lat. Leżała nago na podłodze w kuchni. Aby obejrzeć miejsce zdarzenia, musiałem przejść nad jej martwym ciałem. Jeszcze trudniejsze do zniesienia był widok jej dwóch córek, miały siedem i 10 lat — opowiada Munch. Zdradza, co najbardziej go zaskoczyło podczas 40 lat pracy.
Idź do oryginalnego materiału