Kochani, dziś krótka relacja z parku trampolin, w którym ostatnio byliśmy. Wybierałam się do niego, odkąd został otwarty w moim mieście, no i ostatecznie po jakimś roku udało się :) Przede wszystkim, jeżeli jeszcze nie byliście w takim miejscu, a zamierzacie się wybrać, polecać sprawdzić na stronie parku najbardziej oblegane godziny w ciągu dnia, aby uniknąć tłumów. My pojechaliśmy w tygodniu o godzinie 20 i byliśmy praktycznie sami. Na początku dostajecie skarpetki antypoślizgowe, oglądacie filmik instruktażowy i możecie skakać. Zabawa jest świetna, a godzina w takim parku z całą pewnością może zastąpić nam ćwiczenia na siłowni. Oczywiście, jak to ja, nie uniknęłam obrażeń i podczas skoku do basenu z gąbkami uderzyłam się w głowę. Mimo to, jestem pewna, iż niedługo znów się tam wybierzemy!
Strój który mam na sobie jest od marki Zaful, idealny na siłownię lub inne aktywności fizyczne. Przez cały pobyt w parku czułam się komfortowo i modnie :) No może oprócz skarpetek!
OOTD:
bluzka/top - Zaful (KLIK)
legginsy/leggings - Zaful (KLIK)