Nie trzeba lecieć na drugi koniec świata, by poczuć się jak w raju. Tanie połączenia lotnicze z Polski sprawiają, iż archipelag maltański staje się łatwo dostępny także dla budżetowych podróżników. Co ciekawe, coraz więcej turystów wybiera nie samą Maltę, ale jej spokojniejszą siostrę - wyspę Gozo.
REKLAMA
Zobacz wideo Nadmorski zachód słońca z dala od tłumu? Odkrywamy Gdynię
Spokojna wyspa Gozo idealna na urlop
Malta to nie tylko wyspa, ale również cały archipelag składający się z siedmiu wysp, tworzących państwo wyspiarskie. Najpopularniejsza i największa z nich, o tej samej nazwie co cały kraj jest najczęściej wybieranym kierunkiem urlopowym. Można tam zarówno wypocząć, jak i wyszaleć się w przybrzeżnych barach. Na miejscu organizowane są również klimatyczne wycieczki krajoznawcze, a turyści mogą odwiedzić wiele ciekawych muzeów, punktów widokowych, czy pięknych plaż.
Jednak równie warta odwiedzenia jest nieco mniejsza wyspa Gozo. Nazywana jest oazą spokoju i w opozycji do głośnej i żywej Malty, mniejsza wyspa oferuje wachlarz zdecydowanie mniej dynamicznych atrakcji. Nie oznacza to jednak, iż na Gozo jest nudno. Więcej tam dzikiej natury i uroczych, małych miejscowości. Dodatkowym plusem jest fakt, iż jest tam również znacznie taniej. To ogromny plus w dzisiejszych czasach, stąd warto rozważyć wyjazd w tym kierunku.
GozoOtwórz galerię
Co warto zobaczyć na miejscu?
Gozo słynie z darmowych atrakcji, czyli zachwycających terenów naturalnych, dlatego planując zwiedzanie na myśl od razu nasuwają się klify Sanap i Ta Cenc. Widoki, które tam można podziwiać, zapierają dech w piersiach. Równie piękny i majestatyczny jest most skalny Wied il-Mielah z widokiem na morze, klify i ogromny wąwóz. Warto zatrzymać się także Cittadelli, zabytkowej fortecy z XVII wieku, skąd rozciąga się najlepszy widok na całą wyspę.
Podczas wycieczki nie można ominąć też urokliwych wsi oraz osad rybackich czy spokojnych, piaszczystych plaż z turkusową wodą. Gozo będzie więc idealnym miejscem na urlop dla osób spragnionych kontaktu z naturą i turystów, którzy nie przepadają za imprezami do białego rana.