Specjalista od wizerunku przeanalizował Tuska i Nawrockiego. Wynik może zaskoczyć

zycie.news 2 godzin temu
Zdjęcie: Nawrocki i Tusk, screen Youtube @gazetapl


W części jawnej mogliśmy wysłuchać przemówień prezydenta Karola Nawrockiego oraz premiera Donalda Tuska. Komentatorzy polityczni podkreślają, iż wydarzenie miało charakter bardziej symboliczny niż decyzyjny – a eksperci nie wskazują wyraźnego zwycięzcy.

Spektakl polityczny dla wyborców

Sergiusz Trzeciak, ekspert od marketingu politycznego, w rozmowie z Super Expressem ocenił, iż spotkanie należy traktować jako polityczny spektakl skierowany głównie do własnych elektoratów.

– Rada Gabinetowa to rodzaj przedstawienia, w którym każda strona pokazuje swoje dokonania. Donald Tusk podkreślał sukcesy rządu, sięgał po liczby i konkretne dane, co wzmacniało jego przekaz. Prezydent Nawrocki natomiast starał się utrzymać spokojny i pewny ton, akcentując własną niezależność – zaznaczył Trzeciak.

Choć premier pozwolił sobie na kilka uszczypliwości wobec głowy państwa, to – jak zauważa ekspert – wymiana zdań przebiegała w atmosferze względnego spokoju.

Prezydent zrelaksowany, premier rzeczowy

Zdaniem Trzeciaka, Karol Nawrocki coraz lepiej odnajduje się w roli prezydenta i jego wystąpienie wypadło pewnie. – Było widać, iż jest zrelaksowany i radzi sobie w takich sytuacjach. Nie było widać zdenerwowania – ocenił ekspert.

Donald Tusk z kolei wykorzystał swoją znajomość retoryki politycznej i „wydłużył” swoje wystąpienie ponad przewidziany czas. – To była świadoma taktyka: powiedzieć jak najwięcej w jawnej części i nadać ton całemu wydarzeniu – podkreśla politolog.

Kto wyszedł zwycięsko?

Czy można wskazać zwycięzcę tej debaty? Według Trzeciaka – nie. – To spotkanie zakończyło się remisem, bo żadna ze stron nie wypadła źle. Każda mówiła głównie do swoich wyborców i próbowała utrzymać twarz. Kluczowe, ostrzejsze starcie mogło rozegrać się dopiero w części niejawnej – ocenił.

Co oznacza ten remis?

Brak wyraźnego zwycięzcy nie oznacza braku znaczenia. Zdaniem ekspertów, tego typu wydarzenia budują wizerunek polityków i są istotnym elementem w grze o wyborców niezdecydowanych. Zarówno prezydent, jak i premier pokazali, iż potrafią utrzymać emocje na wodzy i prezentować swoje racje w sposób kontrolowany.

Rada Gabinetowa nie zmieniła układu sił, ale pokazała, iż konflikt na linii Pałac Prezydencki – Rada Ministrów będzie wciąż jednym z najważniejszych tematów polskiej polityki w najbliższych miesiącach.

To też może cię zainteresować:

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:

Idź do oryginalnego materiału