Szwajcaria uchodzi za kraj bardzo wysoko rozwinięty, jeden z najbogatszych na świecie. Inflacja jest tam znacznie niższa niż w Niemczech, tak samo jak podatki dochodowe. Pensje są natomiast średnio o ok. 30 proc. wyższe niż niemieckie. To wszystko sprawia, iż państwo jest postrzegane jako niemal idealne do życia oraz spędzenia emerytury. Niestety, ma też swoje ciemne strony.
REKLAMA
Zobacz wideo Marzena Okła-Drewnowicz: Kiedy emerytury do 5000 złotych bez podatku? Prace trwają
Jak wygląda życie w Szwajcarii? Tyle co miesiąc wpływa na konto
67-letnia Szwajcarka Maria Kempf żyje z emerytury i dodatkowych świadczeń. Łącznie na jej konto wpływa co miesiąc 2655 franków. Na dzień 19 grudnia 2025 roku jest to 12 003,95 zł. Na to składają się wpływy z emerytury państwowej (1719 franków, czyli 7772,05 zł), funduszu emerytalnego (248 franków, czyli 1121,27 zł) oraz świadczenia uzupełniające (688 franków, czyli 3110,63 zł).
Gdy Maria miała 30 lat, zaczęła mierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Na początku mogła wykonywać pracę w niepełnym wymiarze godzin, ale potem musiała całkowicie zrezygnować z zatrudnienia. Otrzymała rentę inwalidzką, a po osiągnięciu wieku emerytalnego - emeryturę.
Ile wynosi emerytura w Szwajcarii?Andrzej Rostek/iStock
Ile wynosi emerytura w Szwajcarii? Wcale nie jest kolorowo
Chociaż kwota, którą dostaje Maria, brzmi naprawdę imponująco, w Szwajcarii wcale nie jest to duża suma. Wręcz przeciwnie - to często za mało. Większość budżetu pochłaniają czynsz oraz codzienne opłaty. 67-latka wynajmuje 60-metrowe mieszkanie. Za czynsz wraz z mediami płaci 928 franków (4195,73 zł). Do tego dochodzą opłaty za prąd (30 franków, a więc 135,64 zł), telefon (25 franków, czyli 113,03 zł), ubezpieczenia, rozliczenia podatkowe i prasę. Na jedzenie oraz produkty do domu kobieta wydaje ok. 600 franków miesięcznie, czyli 2712,76 zł. - Jestem wyczulona na ceny i nie kupuję drogich produktów. Mięsa prawie nie potrzebuję, a ser stał się droższy. Na śniadanie zwykle jem chleb z masłem i piję kawę. Wieczorem często jem muesli, zupę lub tosty - powiedziała w rozmowie z Beobachter. Mimo iż Kempf żyje skromnie, pod koniec miesiąca często nie zostaje jej już nic na koncie. Zdarza się, iż nie stać jej na to, żeby wypić kawę na mieście z koleżanką.
W Szwajcarii system emerytalny opiera się na trzech filarach: państwowy, pracowniczy oraz prywatny/dobrowolny. Każdy odpowiada za inny element zabezpieczenia finansowego po przejściu na emeryturę. Świadczenia państwowe same w sobie nie są wysokie w porównaniu do kosztów życia. Wielu seniorom nie wystarczają na komfortowe funkcjonowanie, zwłaszcza w dużych miastach o wysokich cenach. Minimalna emerytura to ok. 1260 franków (5696,79 zł) miesięcznie dla osoby z pełnym okresem składkowania. Maksymalne świadczenie wynosi natomiast ok. 2520 franków (11 393,59 zł). To oznacza, iż jeżeli ktoś pracował w Szwajcarii przez cały okres składkowy i zarabiał powyżej określonego progu, nie dostanie więcej niż 2520 miesięcznie z pierwszego filaru, czyli państwowego. Czy czujesz się przygotowany/a na emeryturę? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.

