ŚOPW: Awaryjna sytuacja u Agaty i Piotra. "Musieliśmy się zatrzymać, bo bym nie dojechał na lotnisko"

tvn.pl 1 miesiąc temu
Agata i Piotr podczas powrotu z podróży poślubnej mieli ciekawą sytuację. Musieli poprosić kierowcę busa, aby awaryjnie zatrzymał się na drodze szybkiego ruchu, bowiem przez ilość wypitego wina i szampana Piotr nie dałby rady dojechać na miejsce.
Idź do oryginalnego materiału