Socjalizm, feminizm, marksizm i cztery podstawowe typy interakcji międzyludzkich

wybudzeni.com 9 miesięcy temu

Socjalizm, feminizm, marksizm i cztery podstawowe typy interakcji międzyludzkich

Zatem całkiem łatwo jest bez końca opowiadać o złu feminizmu. Całkiem łatwo jest opisać feminizm jako szczególny przypadek marksizmu. Całkiem łatwo jest opisać marksizm jako szczególny przypadek socjalizmu. Ale czym adekwatnie jest socjalizm? Co powoduje, do czego doprowadza? I dlaczego zawsze wszystko idzie źle, wszystko psuje i rani ludzi? W końcu, jeżeli potrafimy wyjaśnić, w jaki sposób feminizm powoduje całe mnóstwo szajsu, ale nie potrafimy wyjaśnić, co powoduje feminizm, to tak naprawdę niczego nie wyjaśniliśmy, prawda?

Tak więc, dla celów zrozumienia, podzielimy ludzkie interakcje i, w szerszym sensie, relacje na cztery podstawowe kategorie:

Przymusowe: Jedna istota ludzka używa siły lub strachu, aby zmusić drugą osobę do zapewnienia X. Nie ma wzajemnych korzyści.
— Feudalne: Jedna istota ludzka podporządkowuje się drugiej w zamian za X. Jego status podporządkowania pozwala drugiej osobie uzyskać od niej Y.
— Transakcyjne: dwie istoty ludzkie organizują wymianę X na Y.
— Wspólnota: Jeden człowiek robi X, nie umawiając się na żadną spłatę. Drugi człowiek robi Y, nie umawiając się na spłatę.

Oczywiście interakcje te mają charakter ciągły. Relacja z pracodawcą ma charakter częściowo feudalny, a częściowo transakcyjny (w różnym stopniu). Dzielenie się rachunkiem restauracyjnym ze znajomymi ma charakter częściowo transakcyjny, a częściowo wspólny (w różnym stopniu).

Jeśli więc uznamy to za kontinuum, co decyduje o tym, pod które kryterium podchodzi dana interakcja? Najwyraźniej oczekiwania, ale to nie jest odpowiedź, ponieważ co determinuje te oczekiwania?

Odpowiedź jest taka, iż kierunek tego kontinuum jest kierunkiem zaufania.

W dolnej części skali transfery zasobów są bardzo nieefektywne (przemoc to ciężka praca), ale system wymaga bardzo małego zaufania. Blisko szczytu, zasoby są bardzo łatwo dystrybuowane, ale wymagane jest duże zaufanie.

Ale dlaczego zaufanie jest wymagane? Ponieważ im wyżej na tej skali, tym bardziej system jest podatny na działanie złych aktorów. Na samym dole wbudowane są zabezpieczenia (nie jesteś narażony na zdradę ze strony faceta, którego bijesz, by ukraść mu portfel), ale wysiłek jest marnowany. Na szczycie nie ma marnowania energii na przemoc, systemy walutowe czy schematy szyfrowania, ale jeden zły aktor może zniszczyć cały system. Zaufanie zależy od naszej oceny prawdopodobieństwa wystąpienia złego aktora i szkód, jakie może on wyrządzić. Chętnie kupimy plecak przez Internet, ale nie dom.

To z kolei oznacza, iż charakter interakcji zależy od równowagi między zaufaniem a wydajnością. Czym więc jest socjalizm i skąd się wziął?

Socjalizm jest próbą wymuszenia przesunięcia się w górę skali zaufania. Wykorzystuje przymusową interakcję, aby uczynić działania innych bardziej wspólnotowymi.

— “Musisz wykupić zbiorowy plan emerytalny, zamiast inwestować”.
— “Musisz korzystać z systemu kształcenia zapewniane przez ministerstwo edukacji, zamiast samemu uczyć swoje dzieci lub wybrać kogoś, kto zrobi to za ciebie i mu zapłacić”.
— “Musisz płacić podatki na programy dla kobiet, zamiast wybierać żonę i wspierać tylko ją”.

Czy możemy teraz odpowiedzieć na pytanie: “Skąd się wziął socjalizm?” Tak, możemy.

Socjalizm wywodzi się z błędnego przekonania, iż wspólnotowość można ustanowić jedynie poprzez posiadanie woli politycznej, by to zrobić.

Bogactwo społeczeństw jest w dużej mierze kwestią tego, jak duże jest ich wewnętrzne zaufanie. Społeczeństwa, które mają wysoki stopień wewnętrznego zaufania i bardzo niewielu złych aktorów, mogą bardzo efektywnie współpracować. Są to silne, produktywne społeczeństwa. Przyjemnie się w nich żyje. Dbają o swoich obywateli. Wyglądają jak to, do czego dążą socjaliści. Ale socjaliści mylą się, myśląc, iż zaufanie jest kwestią zmuszenia ludzi do działania w zaufaniu, siłą, jeżeli to konieczne. Mylą się. Zaufanie buduje się poprzez eliminowanie złych aktorów.

Socjalizm zakłada, iż żaden członek społeczeństwa nie będzie złym aktorem, więc wszystko, co musimy zrobić, to ufać sobie nawzajem i współpracować, a nikt nigdy nie będzie oszukiwał systemu.

Feministyczna Apokalipsa – Karen Straughan

Feminizm zakłada, iż żadna kobieta nie będzie złym aktorem, więc wszystko, co musimy zrobić, to dać kobietom wolność i zasoby bez żadnego nadzoru. Musimy na przykład wierzyć we wszystkie oskarżenia o gwałt składane przez kobiety, ponieważ żadna kobieta nie jest złym aktorem. Należyty proces jest nieskuteczny… wszystko, czego potrzebujemy, to więcej zaufania.

Czerwona Pigułka jest więc dawką cynizmu. Pierwszą bolesną prawdą, którą uświadamiamy sobie po przebudzeniu, jest to, iż źli aktorzy są wszędzie wokół nas. Musimy nauczyć się ich dostrzegać. Musimy nauczyć się przed nimi chronić, ograniczając zaufanie. Często oznacza to przesunięcie naszych interakcji w dół skali zaufania, czyniąc nasze relacje bardziej transakcyjnymi i mniej wspólnotowymi. Jest to podstawa hierarchii zarządzania laskami opisanej przez HumanSockPuppeta. Laska przesuwa się w górę hierarchii poprzez gromadzenie dowodów wiarygodności i zostaje trwale zdegradowana, jeżeli wykaże zdolność do zdrady.

Jaki z tego morał?

— Zaufania nie można zdobyć żądając go przy użyciu broni.
— Zaufania nie można zdobyć, domagając się go dzięki idealistycznych argumentów moralnych.
— Na zaufanie nie można choćby zasłużyć, ponieważ to na co można zapracować, można posiadać.
— Zaufanie musi być inspirowane.

Wspólnotowe relacje społeczne są najbardziej pożądane. Są największym atutem społeczeństwa i prawdziwą miarą bogactwa człowieka. Ale nie można ich zdobyć po prostu decydując się na ich posiadanie. Muszą być powoli i skrupulatnie budowane, zarówno przez ludzi, jak i przez społeczeństwo, i żadna ilość idealizmu nie przyspieszy tego procesu.

Innymi słowy, funkcjonujące społeczeństwo komunistyczne jest najbardziej pożądanym stanem końcowym. Ale gdy wielkość społeczeństwa przekracza liczbę Dunbara [148], zaufanie musi zostać stworzone poprzez obyczaje społeczne, wspólne wartości kulturowe i eliminację złych aktorów, co jest procesem trwającym wiele pokoleń. Próba przyspieszenia tego procesu dzięki ideologii lub siły rządowej w rzeczywistości skutkuje mniejszą wydajnością niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ coraz więcej wysiłku pochłania tworzenie i utrzymywanie mechanizmów przymusu, które zmuszają ludzi do zachowywania się tak, jakby sobie ufali, podczas gdy tak nie jest.

Na poziomie osobistym musisz zachowywać się zupełnie inaczej w różnych grupach, jeżeli chcesz prosperować. Potrzebujesz grupy społecznej. Ale musisz być bardzo ostrożny, kogo do niej wpuszczasz, proces przyjmowania musi być stopniowy, a degradacje w dół skali zaufania powinny być zwykle trwałe.

RedPope:

Model ten ma zastosowanie do relacji, grup i rządów.
1. Zaufanie jest meta-walutą. Jest to skrót do bardziej korzystnych systemów. Pomyśl o Klubach dla Starszych Panów, sieci kontaktów, itp.
2. Po dojściu do władzy socjaliści często używają siły, by wyeliminować podejrzanych o złe czyny. Dowód jest rzadko wymagany, tylko podejrzenie.

HumanSockPuppet:

Myślę, iż jest to doskonała analiza tego, co sprawia, iż społeczeństwa działają na podstawowym poziomie. Z pewnością nie jest przypadkiem, iż Stany Zjednoczone, społeczeństwo pierwszego świata, zaczynają podupadać gospodarczo właśnie dlatego, iż osoby, które w największym stopniu przyczyniają się do ich bogactwa i funkcjonowania (mężczyźni) są rutynowo przedstawiane jako niegodni zaufania.

Nie jest też przypadkiem, iż “najgorsi aktorzy” w USA, osoby z największą polityczną/biologiczną motywacją do hurtowego okradania kraju (politycy, feministki i kobiety, które wierzą w ich bzdury) są rutynowo przedstawiani jako godni zaufania (w przypadku kobiet, poprzez ich rzekomą bezsilność). Nie sądzę jednak, by feminizm zakładał, iż kobiety nie będą złymi aktorami. Feminizm, który jest prowadzony przez złe aktorki, jest strategią, dzięki której te złe aktorki mogą kontynuować swoją kampanię kradzieży, jednocześnie wyglądając na godnych zaufania.

Podstawowym problemem Stanów Zjednoczonych, a adekwatnie każdego kraju zdominowanego przez feministyczne rzeczniczki, jest to, iż mamy pomieszanych złych aktorów z osobami godnymi zaufania. Pozwoliliśmy sobie wmówić, iż złodzieje to święci, a pracownicy to tyrani. Nie ma sposobu na odwrócenie tego trendu na dużą skalę. Wierzę jednak, iż pojedynczy mężczyzna lub kobieta po zaliczeniu Czerwonej Pigułki mogą poprawić swój los w życiu, rozwijając wiarygodność we własnych kręgach społecznych i społecznościach, stając się liderami, sprzymierzeńcami, opiekunami i przykładami do naśladowania dla innych.

Źródło: Socialism, Feminism, Marxism, and the Four Basic Types of Human Interaction

Zobacz na: Różnorodność + Sąsiedztwo = Wojna; Bibliografia
Życiowa rada Simona Sineka która zmieni Twoją przyszłość
Teorie dowodów sądowych. Obraz polskiego sądownictwa…
Wywiad z Camille Paglia o feminizmie [1992]
Współczesne czasy – wywiad Jordana Petersona z Camille Paglia
Kłótnie o torebki i łzy w toalecie. Kiedy ta producentka założyła firmę telewizyjną
Historia pokazuje, iż kobiety u władzy są bardziej skłonne do prowadzenia wojen niż mężczyźni

Dynamika wewnątrzgrupowa/zewnątrzgrupowa w marketingu
Rozwój naczelnych związków społecznych – Józef Kossecki

Mieszanki cywilizacyjne giną, ze względu na brak spójności.

Znając prawa dziejowe wiemy, jak postępować, żeby jak najmniej błądzić. Wbrew tym prawom można tylko na niedługi czas odnosić sukcesy. Chcąc opanować przyrodę, musimy postępować zgodnie z jej prawami. Chcąc tworzyć historię, trzeba pracować zgodnie z prawami dziejowymi. Trzeba się nauczyć, jak te prawa wyzys­kiwać dla swych celów. Prawa cywilizacyjne (według prof. Feliksa Konecznego):
*Mieszanki cywilizacyjne giną, ze względu na brak spójności.
*Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby.
*Cywilizacje na styku muszą się zwalczać.
*Przy równouprawnieniu i braku walki zwycięża niższa.
*Każda cywilizacja dąży do ucywilizowania sąsiadów na własną modłę.

Idź do oryginalnego materiału