Ślub z samotną matką w trudnych czasach: Nasza historia przetrwania

naszkraj.online 12 godzin temu
W czasach PRL ożeniłem się z kobietą, która miała troje dzieci. Byli zupełnie sami, nikt im nie pomagał. „Jurek, naprawdę chcesz się żenić z kasjerką, która ma na głowie trójkę dzieci? Zupełnie ci odbiło?” — Władek, mój współlokator z akademika, poklepał mnie po ramieniu z drwiącym uśmiechem. „A co w tym złego?” — choćby nie […]
Idź do oryginalnego materiału